W zeszłym tygodniu, w siedzibie Ministerstwa Finansów odbyła się konferencja pt.: „Transparentność podatkowa. Program Współdziałania – współpraca i lepsze przestrzeganie przepisów prawa podatkowego”. W poniższym wpisie postaram się krótko podsumować najważniejsze informacje, tezy i punkty z dyskusji w czasie konferencji.

Program Współdziałania – kilka słów wstępu

Program Współdziałania to nowe rozwiązanie przewidziane dla dużych podatników (powyżej 50 mln Euro przychodów) w ramach którego podatnik podpisuje z Szefem KAS umowę o współdziałanie i nawiązuje z administracją skarbową nowy wymiar relacji i interakcji oparty o wzajemne zaufanie, transparentność i współpracę. Z założenia, działając w ramach Programu, podatnik nie jest poddawany kontrolom, natomiast jest objęty tzw. audytem monitorującym, w ramach którego oceniana jest jakość i efektywność tzw. Ram Wewnętrznego Nadzoru Podatkowego (Tax Control Framework) i zarządzania ryzykiem podatkowym. W ramach Programu Współdziałania podatnik uzyskuje również możliwość zawierania tzw. porozumień podatkowych (w odformalizowanej formule), a także możliwość uzyskania (lub wynegocjowania) szeregu ułatwień w raportowaniu i rozliczaniu podatków. Wejście do Programu znacząco poprawia bezpieczeństwo w organizacji i pozwala na jej wzrost bez ryzyka podatkowego. Tego typu rozwiązania przewidziane w szczególności dla dużych przedsiębiorców znane są w wielu krajach UE i nie tylko (tzw. Cooperative Compliance lub Horizontal Monitoring) i warto podkreślić, że również Polska dołączyła do tego grona. Obecnie trwa I Pilotaż tego Programu, a konferencja była dobrym momentem na podsumowanie pierwszych doświadczeń.

Głos biznesu, akademików, doradców i KAS

Podczas konferencji przedstawiciele Akademii Leona Koźmińskiego (który będzie ewaluował funkcjonowanie Programu) przedstawili kilka ciekawych wniosków i spostrzeżeń z ich wstępnych analiz. Dla mnie osobiście dużym zaskoczeniem były statystyki pokazujące jak wielu dużych przedsiębiorców (którzy teoretycznie mogliby zaaplikować do Programu) nie wie nic o jego istnieniu (około 60% wszystkich respondentów). Ciekawe jest również to, że według statystyk, tylko 14% przedsiębiorców (z tych, którzy słyszeli o Programie) dowiedziało się o nim od doradców podatkowych. Ten punkt biorę szczególnie do serca i stąd dzielę się z Państwem moją wiedzą i doświadczeniami z jego funkcjonowania w pierwszym okresie.

Podczas konferencji wypowiadali się również przedstawiciele przedsiębiorców, którzy już podpisali z Szefem KAS umowę o współdziałaniu i weszli do Programu Współdziałania. Ich głos w mojej ocenie był szczególnie istotny, gdyż cały Program będzie sukcesem jeżeli będą do niego chcieli przystępować przedsiębiorcy i będą oni widzieć korzyści z uczestnictwa w Programie przewyższające koszty udziału w nim. Jak na razie głos biznesu, który zdecydował się wejść do Programu i już w nim funkcjonuje jest pozytywny, choć zwracano uwagę – i moje doświadczenie również to potwierdza – że proces aplikowania do Programu jest trudny, obciążający i długotrwały. Dobrze więc, aby przemyśleć i zastanowić się, czy naprawdę chcemy aplikować do Programu, jakie korzyści z niego chcemy wyciągnąć i na jakie koszty i obciążenia jesteśmy gotowi się zgodzić jako biznes, gdyż bez tego „rachunku” może okazać się, że podjęta pochopnie decyzja nie doprowadzi nas do wejścia do Programu albo uzyskania zakładanych rezultatów. To jest obopólne zobowiązanie biznesu i administracji skarbowej i nie należy traktować wejścia do Programu jako jakiegoś alibi dla podejmowanych (historycznie lub obecnie) działań o wątpliwej podstawie w przepisach prawa podatkowego. Przeciwnie, Program Współdziałania dedykowany jest podmiotom otwartym na transparentność i chcącym zagwarantować sobie bezpieczeństwo rozliczeń na najwyższym poziomie – ale aby tego dokonać, poziom i jakość zarządzania funkcją podatkową w organizacji musi być naprawdę wysoki, a apetyt na ryzyko raczej niski.

Transformacja relacji podatnik – fiskus

Nie ulega wątpliwości, że Program Współdziałania wpisuje się w szerszy trend od którego już nie widać odwrotu. Z jednej strony fiskus jest gotowy pokazać bardziej „ludzką twarz” podmiotom, które wykazują wysoki poziom dbałości o prawidłowość rozliczeń podatkowych dając niejako „rękojmię” właściwego rozliczania podatków i nadzoru nad nimi. Z drugiej strony „wielki brat” wie o podatnikach coraz więcej i będzie wiedział o nich jeszcze więcej – biorąc pod uwagę zarówno nowe obowiązki sprawozdawcze (MDR, sprawozdania z realizacji strategii podatkowych i wiele innych), coraz większą elektronizację rozliczeń (JPK, a wkrótce KSeF), ale również funkcjonowanie tzw. klauzul antyabuzywnych (klauzula przeciwko przeciwdziałaniu unikaniu opodatkowania) z których administracja skarbowa coraz częściej i skuteczniej korzysta.

Niepoukładany wewnętrznie biznes, szczególnie jeśli szybko rośnie lub jest po prostu duży, może dość łatwo wpaść w oko fiskusowi, co nie tylko zwiększa ryzyko kontroli (które coraz rzadziej prowadzone są „na oślep”, lecz poprzedzone są solidną pracą analityczną), ale również realnie zwiększa ryzyko poniesienia dotkliwych konsekwencji działań niezgodnych z przepisami prawa (odpowiedzialność karno-skarbowa, kary i sankcje, ryzyko reputacyjne, czy finansowe). Warto o tym pomyśleć i zawczasu budować organizację wewnętrzną funkcji podatkowej odpowiednią do skali i specyfiki danego biznesu. Obowiązków w tym zakresie będzie przybywać – patrząc chociażby na projektowane regulacje UE i nie tylko.

Jak się odnaleźć w nowej rzeczywistości?

Dla średniego i dużego biznesu działającego w Polsce warto przybliżyć pojęcie Tax Control Framework, czyli Ram Wewnętrznego Nadzoru Podatkowego. To elementy obowiązkowe dla przedsiębiorców aplikujących do Programu Współdziałania, które jednak powinny dobrze funkcjonować w każdym przedsiębiorstwie. No właśnie – bo nawet jeśli nie mamy ich spisanych – to jednak w jakimś zakresie (często niestety ułomnym lub niekompletnym) takie ramy w przedsiębiorstwie zawsze istnieją. Pozwalają one chociażby złożyć na czas (najczęściej) i wpłacić (najczęściej) zobowiązanie podatkowe w poszczególnych podatkach, czy ocenić skutki podatkowe określonych decyzji biznesowych. Pytanie jednak, czy te ramy funkcjonują dobrze i czy zabezpieczają biznes przed ryzykami podatkowymi w dzisiejszych niestabilnych czasach, a także czy dają biznesowi efektywne podatkowo rozwiązania dla jego planów i działalności. Dobrze działająca funkcja podatkowa w organizacji zapewni przedsiębiorcy znacznie więcej wartości dodanej nie tylko w obszarze bezpieczeństwa, ale również w obszarze efektywności. Jej właściwe ułożenie jest jednak dużym wyzwaniem – spytajcie przedsiębiorców którzy weszli już do Programu Współdziałania, albo spytajcie nas – którzy pomagali wprowadzić ich do niego.