Gorąca wiadomość prosto z Luksemburga! Według TSUE (link do wyroku), nie są zgodne z Dyrektywą VAT polskie przepisy zakazujące w sposób automatyczny jednoczesnego ujęcia VAT należnego i naliczonego, bez weryfikacji przyczyn tak późnego raportowania WNT. Szykujmy się na zwrot nienależnie zapłaconych kwot i łatwiejsze rozliczenia na przyszłość.

Co należy zrobić?

W związku z wydanym dziś wyrokiem, podatnicy powinni:

  • dokonać weryfikacji historycznych rozliczeń – jeśli w związku z przepisami Ustawy o VAT powstała po stronie przedsiębiorców zaległość (do rozliczenia wraz z odsetkami), a tym bardziej – nałożona została sankcja VAT – wnioskować będzie można o zwrot uiszczonych kwot;
  • podjąć decyzję, czy w najbliższych miesiącach (do momentu zmiany przepisów w zakresie WNT, ale i importu usług, co jest już planowane przez MF), transakcje rozliczane będą po stronie VAT należnego i VAT naliczonego jednocześnie (na podstawie wyroku TSUE), czy zgodnie z treścią Ustawy o VAT.

Pamiętajmy, że czas na złożenie korekt przeszłych rozliczeń / wznowienie postępowań w niektórych przypadkach ograniczony będzie do 30 dni od daty opublikowania wyroku (publikacja nastąpić powinna w około miesiąc).

Dla podatników, którzy podobnie jak my długo oczekiwali tego wyroku, zapowiada się zatem intensywny okres. Samo wyliczenie ewentualnych kwot nadpłaty może być zadaniem trudnym, uruchomienie postępowania wskutek wyroku TSUE często przekraczać będzie też bieżące możliwości podatnika. Oczywiście polecamy się w tym zakresie w przypadku wszelkich wątpliwości na temat zasadności i kierunku podejmowanych działań. Chętnie pomożemy Państwu wypracować metodykę rozliczania transakcji, a także przygotować się do boju z fiskusem o niesłusznie nadpłacony historycznie podatek!

Kilka słów o historii sporu

Od 2017 r. polscy podatnicy nie mieli komfortu w rozliczaniu WNT (i importu usług).

Od tego czasu bowiem, VAT należny i VAT naliczony pojawiają się w tej samej deklaracji / JPK, jeżeli nabywca z tytułu WNT w ciągu 3 miesięcy licząc od upływu miesiąca, w którym powstał obowiązek podatkowy:

  • otrzyma od dostawcy fakturę;
  • wykaże kwotę VAT należnego z tytułu tego WNT w deklaracji podatkowej, w której jest on obowiązany rozliczyć ten podatek.

Praktyczna strona regulacji wielu przedsiębiorcom sprawiała liczne problemy – w rozbudowanych organizacjach, w przypadku dostaw niespełniających oczekiwań nabywcy i reklamowanych dostawcy, bądź po prostu – gdy dostawca nie czuł istotnej potrzeby w sprawnym dostarczeniu faktury po dostawie, nabywca dość często miewał problemy z rozliczeniem VAT z tytułu WNT w 3-miesięcznym terminie. Co więcej, w ogromnej większości przypadków taka sytuacja miała miejsce bez winy i przy dobrej wierze nabywcy.

Efekt? Przedsiębiorca wykazywał:

  • VAT należny w miesiącu powstania obowiązku podatkowego (poprzez korektę deklaracji) i zwiększenie łącznej wysokości podatku należnego;
  • VAT naliczony w najbliższej deklaracji, jaka była składana na bieżąco, licząc od momentu złożenia korekty deklaracji z VAT należnym.

Powyższa rozbieżność mogła prowadzić do konieczności uiszczenia odsetek za zwłokę bądź – w przypadku prowadzenia postępowania w zw. z niewykazanym WNT – również dodatkowej sankcji VAT.

Wątpliwości

Ponieważ unijny system VAT zakłada generalną neutralność VAT (szczególnie w przypadku transakcji rozliczanych z wykorzystaniem mechanizmu odwrotnego obciążenia), a ewentualne formalne obciążenia w rozliczaniu VAT powinny cechować się proporcjonalnością, dużą wątpliwość od początku wprowadzenia przepisów budziła ich zgodność z Dyrektywą VAT. Szczególnie, że regulacja karała nabywców nierzadko za „przewinienia” dostawcy. Jednocześnie, trudno było wprost stwierdzić, czy faktycznie nowa regulacja w jakikolwiek sposób przyczynia się do zmniejszenia nadużyć w VAT[1].

Problem nie doczekał się również ostatecznego rozstrzygnięcia przez polskie sądy administracyjne, ponieważ po kilku orzeczeniach WSA zastanawiających się nad zgodnością z dyrektywą VAT wskazanych przepisów, WSA w Gliwicach w sprawie I SA/Gl 495/19 zdecydował się przeciąć wątpliwości poprzez zadanie pytania prejudycjalnego bezpośrednio do TSUE.

Przełomowy wyrok z 18 marca 2021 r.

W dzisiejszym orzeczeniu w spr. A (C-895/19) TSUE jednoznacznie skazał, że „powstanie prawa do odliczenia może być uzależnione wyłącznie od materialnych warunków (…). Natomiast nie zależy ono koniecznie od uzyskania faktury ani od złożenia deklaracji czy rozliczenia VAT należnego z tytułu takiego nabycia w określonym terminie”.

Duże wątpliwości wzbudził również podnoszony od lat argument, że niejednoczesne rozliczanie WNT jest niezależnie od zaistniałych okoliczności, dobrej wiary podatnika i powodów opóźnienia w złożeniu deklaracji VAT z wykazanym podatkiem należnym.

Jednocześnie, nakładanie na nabywców – nawet czasowo – ciężaru VAT w WNT tylko wskutek niedopełnienia formalnego obowiązku, tym bardziej niezależnego od działań podatnika – nie może być dopuszczalne (dla WNT przecież żaden podatek nie powinien być należny, o ile nabywca ma pełne prawo do odliczenia VAT).

TSUE jednoznacznie zanegował więc założenia polskich przepisów dotyczących odliczenia VAT przy WNT. Warto nadmienić, że jakkolwiek sprawa przed Trybunałem dotyczyła transakcji towarowych, to wydaje się absolutnie zasadne przyjęcie analogicznego do zaprezentowanego przez TSUE stanowiska także w przypadku importu usług.

Niezależnie, TSUE przypomniał, że w przypadku naruszania przez podatników regulacji VAT, Państwo Członkowskie ma prawo nałożyć na podatnika kary / sankcje – muszą być one jednak proporcjonalne do przewinień podatnika (wagi naruszeń). W przypadku polskich regulacji dot. WNT – takiej proporcjonalności nie dostrzeżono.

Jakkolwiek w wyroku można dostrzec pewne niuanse dotyczące dobrej wiary podatnika czy możliwości stosowania przez lokalną administrację skarbową pewnych sankcji porządkowych, to jednak należy podkreślić, że orzeczenie jest w sposób jednoznaczny korzystne dla podatników i po pierwsze porządkuje system raportowania transakcji wewnątrzwspólnotowych na przyszłość (choć oczywiście zobaczymy, jak zareaguje na nie polskie Ministerstwo Finansów i praktyka organów podatkowych), po drugie natomiast bardzo szeroko otwiera podatnikom drzwi do dochodzenia nadpłaconego podatku. Jeżeli zatem wyrok Państwa dotyczy, raz jeszcze serdecznie zapraszamy do kontaktu.

WARTO DOCZYTAĆ:


 

[1] W zakresie zbliżonej regulacji dotyczącej importu usług – w planowanym pakiecie zmian SLIM VAT 2 – Ministerstwo Finansów wprost przyznało, że dla importu usług nie dostrzega nadużyć, stąd przepis ten planuje usunąć (ale tylko w odniesieniu do importu usług).