Prawomocny wyrok karny to nie tylko przykre konsekwencje dla osoby skazanej. Jeśli taka osoba kieruje spółką, to może okazać się, że wyrok jest przeszkodą do prowadzenia biznesu. A kto kieruje spółką? Oprócz zarządu, będzie to prokurent – tak wynika z wyroku WSA z Szczecinie z dnia 22 września 2016 r., w którym sąd potwierdził, że ustanowienie prokurentem osoby skazanej prawomocnym wyrokiem sądowym stanowi podstawę do cofnięcia zezwolenia na prowadzenie składu podatkowego.

Jednym z warunków otrzymania i prowadzenia składu podatkowego jest m.in. brak karalności za przestępstwa skarbowe osób kierujących spółką. Jeśli ten warunek zostanie złamany, stanowi to podstawę do cofnięcia zezwolenia. W ocenie spółki, kwestia karalności prokurenta nie powinna być przeszkodą do prowadzenia składu podatkowego, gdyż kierować spółką może tylko zarząd.  Z takim stanowiskiem nie zgodził się DIS w Katowicach oraz sąd. Otóż prokura obejmuje bowiem umocowanie do czynności sądowych i pozasądowych związanych z prowadzeniem przedsiębiorstwa. Niewątpliwie więc prokurent wpływa na działania lub przebieg wydarzeń albo spraw mocodawcy, w szczególności w relacji z kontrahentami – a więc krótko mówiąc – może kierować przedsiębiorstwem.

Należy wskazać, że tych przykrych konsekwencji dla spółki związanych z karalnością osób zarządzających może być więcej. Przykładowo, wskazać można chociażby wykluczenie z postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, czy też odmowę wydania koncesji na podstawie prawa energetycznego.

Wyrok WSA w Szczecinie z dnia 22 września 2016 r., I SA/Sz 649/16  - uzasadnienie ustne, wyrok nieprawomocny


Interesuje Cię ten temat? Skontaktuj się z autorem artykułu.

Więcej informacji na temat kontroli podatkowych na kontrolapodatkowa.taxand.pl.