Odwrotne obciążenie bardziej odwrotne
Pętla na szyi podmiotów dokonujących wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów zaciska się coraz bardziej. Podatnik dokonujący takiej czynności będzie miał 3 miesiące nie tylko na wyegzekwowanie faktury od dostawcy ale i na uwzględnienie podatku należnego, co jest warunkiem skorzystania z prawa do odliczenia. Przekroczenie tego terminu będzie oznaczało konieczność zapłaty odsetek, nawet jeżeli po pewnym czasie spełnimy wskazany warunek. Podatek należny i naliczony będzie bowiem musiał zostać wykazany w różnych okresach rozliczeniowych. Identyczna zmiana obejmie również nabycie usług od podmiotu zagranicznego.
Od dłuższego czasu fiskus starał się wprowadzić przepisy, które skutecznie zobowiązałyby podatników do rozliczenia podatku z tytułu wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów (WNT), czy też nabycia usług od podmiotu z siedzibą poza Polską. W odniesieniu do obu kategorii zdarzeń gospodarczych istniał wymóg wykazania podatku należnego, jako warunku skorzystania z prawa do odliczenia (ale bez limitów czasowych i negatywnych konsekwencji ich przekroczenia). Dodatkowo dla WNT wprowadzono kilka lat temu obowiązek posiadania faktury – na jej otrzymanie mamy 3 miesiące. Po tym okresie moment wykazania podatku należnego i odliczenia podatku naliczonego rozjeżdża się. Co w efekcie prowadzi do utraty neutralnego, w rozumieniu przepływów finansowych, charakteru transakcji towarowych z innymi państwami członkowskimi.
W dalszym jednak ciągu przepisy, korzystnie dla podatników, pozostawiały sporą swobodę dotyczącą sumienności wywiązywania się z obowiązku rozliczenia podatku z tytułu WNT, a szczególnie w przypadku nabycia usług od podmiotów spoza Polski. Bo przecież to nie transgraniczna transakcja miała kreować dochody budżetowe ale już lokalna (tj. dokonywana w Polsce) dostawa towarów czy świadczenie usług.
Zgodnie z zaproponowaną zmianą sytuacja ma się dość istotnie zmienić. Nie tylko brak faktury (dla WNT) ale i brak wykazania podatku należnego z tytułu obu omawianych czynności w odpowiednim terminie spowoduje, że podatek należny będzie wykazywany w innym momencie niż podatek naliczony. Z tego względu wykrycie przez kontrolujących (czy nawet rozliczenia przez podatnika tych transakcji po upływie 3 miesięcy), że wspomniane transakcje nie zostały wykazane w rozliczeniach podatkowych będzie oznaczało wystąpienie zaległości (ewentualnie zawyżenie kwoty do zwrotu) i konieczność zapłaty odsetek.
Zmiana ta niewątpliwie może pozwolić kontrolującym na szybsze uzyskanie informacji o dokonywaniu transakcji transgranicznych. I dalej odpowiednią reakcję w przypadku braku jakichkolwiek transakcji krajowych ukrywanych przez „podatników” w celu wyłudzenia podatku. Dotknie też jednak wielu uczciwych podatników, dla których transakcje transgraniczne przestaną być w pełni neutralne finansowo.
Posłuchaj