Ministerstwo Finansów opublikowało kolejny komunikat z cyklu ostrzeżeń przed agresywną optymalizacją podatkową. Tym razem Minister Finansów (w skrócie: MF) przyjrzał się strukturom z udziałem zagranicznych spółek.
Chodzi o sytuację, w której polski podatnik (osoba fizyczna lub prawna) prowadzący działalność gospodarczą na terenie Polski, formalnie przenosi tę działalność do innego kraju zakładając tam zależną spółkę, podczas gdy faktyczne sprawowanie zarządu oraz kierowanie tą zagraniczną spółką odbywa się z terytorium Polski.
W ocenie MF, w takim przypadku spółki zagraniczne nie prowadzą rzeczywistej działalności gospodarczej w państwach oficjalnej siedziby, a ich rejestracja za granicą ma na celu jedynie uzyskanie korzystnego opodatkowania dochodów. Na celowniku MF znalazły się w szczególności struktury z udziałem spółek zarejestrowanych w rajach podatkowych oraz takich europejskich państwach jak Luksemburg, Cypr, Malta, Holandia, Szwecja, Czechy, Słowacja oraz Wielka Brytania. Szczególne zainteresowanie MF budzi udział takich zagranicznych spółek w transakcjach dotyczących wypłat dywidend, odsetek i należności licencyjnych oraz zbywania udziałów/akcji.
MF przestrzegło w komunikacie, że operacje z wykorzystaniem zagranicznych spółek, których faktyczne miejsce zarządu znajduje się na terytorium Polski mogą być uznane za agresywną optymalizację podatkową, zarówno w oparciu o klauzulę obejścia prawa podatkowego jak i przepisy dotyczące ustalania miejsca faktycznego zarządu spółki. Oznacza to, że ewentualne kwestionowanie struktury może dotyczyć również okresu przed wejściem w życie klauzuli tj. przed 15 lipca 2016 r.
Uznanie przez organy podatkowe, że spółka zarejestrowana za granicą posiada w Polsce faktyczne miejsce sprawowania zarządu, może skutkować opodatkowaniem dochodów tych zagranicznych spółek w Polsce.
W komunikacie wskazano kryteria, które mogą świadczyć o braku miejsca faktycznego zarządu w kraju siedziby zagranicznej spółki, wśród których można wymienić przykładowo:

  • pełnienie funkcji członków zarządu zagranicznej spółki przez osoby będące jednocześnie członkami zarządu w innych spółkach z grupy, pełnomocników lub osoby, które zajmują się usługowo tego typu działalnością i pełnią podobne funkcje w innych podmiotach;
  • członkowie zarządu zagranicznej spółki przebywają i wykonują swoje funkcje na terytorium Polski, gdzie zapadają faktycznie procesy decyzyjne;
  • wizyty członków zarządu zagranicznej spółki będących polskimi obywatelami w państwie siedziby spółki są jedynie czynnościami formalnymi, które ograniczają się do podjęcia uchwały lub podpisania umowy, których treść została ustalona w Polsce;
  • brak pracowników lub zatrudnienie wyłącznie pracowników administracyjnych;
  • brak infrastruktury biurowej na wyłączność oraz infrastruktury technicznej.

Jak zauważyło MF, okolicznościami pomocniczymi w ustaleniu gdzie faktycznie jest sprawowane miejsce zarządu spółki mogą być korespondencja mailowa, miejsca spotkań z pracownikami, zleceniobiorcami, doradcami oraz dowody przebywania w innym państwie, takie jak koszty związane z przejazdami lub przelotami, wynajmem mieszkania za granicą przez członka organu zarządzającego.

Omawiany komunikat jest niezwykle istotny dla wszystkich podatników, którzy posiadają w swoich strukturach zagraniczne spółki. Może to wymagać od nich wnikliwej weryfikacji procesów decyzyjnych w tych spółkach.


Interesuje Cię ten temat? Skontaktuj się z autorem artykułu.