W niedawno wydanych wyrokach Wojewódzkie Sądy Administracyjne w Warszawie i Poznaniu przychyliły się do stanowiska podatników (spółek nieruchomościowych) w zakresie możliwości zaliczenia do kosztów podatkowych odpisów amortyzacyjnych od nieruchomości, które dla celów bilansowych nie stanowią środka trwałego i nie podlegają amortyzacji.

Źródło wątpliwości

W ramach zmian związanych z nowelizacją ustaw podatkowych w ramach tzw. Polskiego Ładu, z dniem 1 stycznia 2022 roku do polskiego porządku prawnego weszły przepisy ograniczające amortyzację nieruchomości. Wprowadzona zmiana uzależniła możliwość zaliczania odpisów amortyzacyjnych do kosztów podatkowych od wysokości odpisów amortyzacyjnych dokonywanych dla celów bilansowych.

Zmiana jest istotna ze względu na to, że wielu inwestorów traktuje nieruchomość dla celów rachunkowych jako aktywa inwestycyjne, które są wyceniane według wartości godziwej, a co za tym idzie nie są amortyzowane. Od wejścia w życie znowelizowanych przepisów, organy podatkowe jednomyślnie stały na stanowisku, że spółki, które nie amortyzują nieruchomości rachunkowo, nie powinny tego robić także podatkowo. Jednak ostatnie wyroki sądów administracyjnych przychyliły się do innego, korzystnego dla podatników stanowiska.

Zdaniem podatnika

Spółka przedstawiła stanowisko, zgodnie z którym przepis ograniczający amortyzację nieruchomości ma zastosowanie jedynie, gdy zostaną spełnione łącznie następujące warunki:

  1. posiadanie statusu spółki nieruchomościowej,
  2. posiadanie środków trwałych zaliczanych do Grupy 1 według Klasyfikacji Środków Trwałych, od których podatnik dokonuje odpisów amortyzacyjnych dla celów podatkowych,
  3. aktywa te jednocześnie stanowią środki trwałe w rozumieniu ustawy o rachunkowości, od których podatnik dokonuje odpisów amortyzacyjnych, które obciążają wynik finansowy jednostki.

Zdaniem spółki, w jej przypadku warunki te nie są spełnione, ponieważ nie zalicza ona nieruchomości do środków trwałych w rozumieniu ustawy o rachunkowości, lecz traktuje je jako inwestycje i tym samym spółka nie dokonuje odpisów amortyzacyjnych, które obciążałyby wynik finansowy.

Stanowisko Dyrektora KIS

Organ podatkowy nie zgodził się ze stanowiskiem wnioskodawcy, podkreślając że nowa norma uzależnia limit możliwych odpisów amortyzacyjnych od wartości umorzeniowej określonej na podstawie ustawy o rachunkowości. Podkreślił, że wnioskodawca jako spółka nieruchomościowa jest adresatem tej normy, niezależnie od tego czy rachunkowo nieruchomość jest traktowana jako inwestycja czy jako środek trwały.

Wobec tego, jeśli w przedstawionej sytuacji wartość umorzeniowa nieruchomości na podstawie ustawy o rachunkowości wynosi zero, to spółka nie jest uprawniona do rozpoznania odpisów amortyzacyjnych od środków trwałych opisanych we wniosku.

Wątpliwości na korzyść podatnika?

Sądy uchyliły niekorzystną dla podatnika interpretację indywidualną, uzasadniając przy tym, że dostrzegają wątpliwości interpretacyjne dotyczące tego przepisu, zarówno dopuszczając literalną wykładnie organu podatkowego, jak i zaproponowaną przez spółkę.

Podkreśliły dodatkowo, że nową regulację należy interpretować ściśle, a taka interpretacja organu w sposób niedopuszczalny modyfikowałaby zasadę ogólną. Wyłączenia zasad ogólnych powinny znaleźć się w wyraźnej formie w przepisie zawierającym katalog kosztów niepodatkowych, co nie miało miejsca.

Sąd w ustnym uzasadnieniu wyroku postanowił także odwołać się do przepisów Ordynacji Podatkowej, które nakazują nie dające się usunąć wątpliwości rozstrzygać na korzyść podatnika. Jak na razie, nie zostało jeszcze opublikowane uzasadnienie pisemne.

Przedwczesny optymizm

Są to dwa wyroki korzystne dla podatników wydane w krótkim odstępie czasu, a liczba opublikowanych interpretacji może sugerować, że w najbliższym czasie możemy spodziewać się dalszych rozstrzygnięć w tym zakresie.

Orzeczenia sądów mogą całkowicie odmienić kierunek interpretacji nowych przepisów i należy pozytywnie ocenić trzeźwe spojrzenie sądów na nieprecyzyjne regulacje. Niemniej, do zastosowania prezentowanego podejścia należy podchodzić z pewną rezerwą – wyroki nie są prawomocne i z pewnością zostaną zaskarżone przez organ podatkowy. W efekcie silniejsze potwierdzenie stanowiska podatników możliwe będzie dopiero po postępowaniu przed NSA. Wszelkie wcześniejsze dokonywanie odpisów amortyzacyjnych od nieruchomości inwestycyjnych wiązać się może ze sporym ryzykiem, jeżeli wyrok zostanie uchylony.

Przed podjęciem decyzji na podstawie najnowszej i jeszcze nieutrwalonej praktyki orzeczniczej, warto dokonać szerzej analizy i ocenić ryzyko podatkowe przed podjęciem pochopnych działań. W przypadku wątpliwości, zachęcamy do kontaktu – eksperci podatkowi CRIDO z chęcią przyjrzą się Państwa przypadkowi i pomogą dokonać niezbędnej analizy w tym zakresie.