Definicja robota przemysłowego oraz znaczenie zwrotu „dla zastosowań przemysłowych”  istotnych z perspektywy rozliczania ulgi na robotyzację, o której mowa w art. 38eb ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (Dz.U.2022.2587, dalej: „ustawa o CIT”) doczekały się przełamania negatywnej linii interpretacyjnej Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej (dalej: „Dyrektor KIS”) dzięki wydanym w ostatnim czasie orzeczeniom sądów administracyjnych.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (dalej: „WSA”) w Warszawie z dnia 10 sierpnia 2023 r. (sygn. III SA/Wa 614/23) oraz WSA w Gliwicach z dnia 12 lipca 2023 r. (sygn. I SA/GI 119/23) są szczególnie istotne dla przedsiębiorców chcących skorzystać z ulgi na robotyzację, która umożliwia podatnikom dodatkowe odliczenie od podstawy opodatkowania kwoty stanowiącej 50% kosztów uzyskania przychodów (amortyzacji) poniesionych w roku podatkowym na robotyzację. Zgodnie z przepisami za koszty uzyskania przychodów poniesione na robotyzację uznaje się m.in. koszty nabycia fabrycznie nowych robotów przemysłowych czy maszyn i urządzeń peryferyjnych związanych z ich funkcjonowaniem.

Oba wyroki, przedstawione powyżej, w których WSA wydały korzystne orzeczenia, dotyczyły zakresu dopuszczalności uznania nabytych przez podatników maszyn za roboty przemysłowe. Istotną kwestię w przypadku obu sporów stanowiła odmienna interpretacja wyrażenia „dla zastosowań przemysłowych”, które jest zawarte w samej definicji robota przemysłowego wskazanej w art. 38eb ust. 3 ustawy o CIT.

Czy wózki widłowe mogą być robotami przemysłowymi?

W zakresie pierwszego ze wspomnianych wyroków przedmiotem sprawy były wózki automatyczne i ich uznanie za roboty przemysłowe zgodnie z Ustawą o CIT, a w konsekwencji  potwierdzenie, że ich zakup będzie stanowił koszt uzyskania przychodu poniesiony na robotyzację, uprawniający podatnika do skorzystania z ulgi na robotyzację.

Podatnik w związku z rozwojem prowadzonego biznesu dokonał inwestycji w budowę centrum logistycznego, które miało pozwolić na magazynowanie większej liczby wyprodukowanych wyrobów gotowych w ramach jednego obiektu, co wiązało się z powstaniem pokaźnej powierzchni magazynowej, trudnej do efektywnego zorganizowania, bez odpowiedniej automatyzacji. W związku z tym, podatnik nabył wózki automatyczne oraz związane z nimi oprogramowanie, oraz urządzenia systemowe.

Przeznaczenie zakupionych wózków obejmowało transportowanie palet z wyrobami gotowymi, usprawniając przepływ materiałów w centrum logistycznym podatnika będącego producentem towarów. Zautomatyzowane pojazdy, za pomocą specjalnego oprogramowania integrują się z systemami działającymi u podatnika. Zakupione wózki są fabrycznie nowe, automatycznie sterowalne, programowalne, wielozadaniowe, mobilne, posiadają trzy stopnie swobody i właściwości lokomocyjne dla zastosowań przemysłowych oraz spełniają inne niezbędne warunki, wskazane w definicji „robota przemysłowego”.

Dyrektor KIS negując stanowisko podatnika, podważył w interpretacji indywidualnej ostatni element definicji, tj. wykorzystanie wspomnianych wózków dla zastosowań przemysłowych, powołując się na argument, zgodnie z którym przemysł powinien być rozumiany ściśle – jako produkcja różnego rodzaju towarów i usług, a nie magazynowanie czy przemieszczanie towarów w procesie produkcyjnym.

Czy maszyny służące do odbioru oraz układania produktów mogą być robotami przemysłowymi?

W zakresie drugiego ze wspomnianych wyroków przedmiotem sprawy były maszyny w ramach systemu odbioru, kontroli i układania butelek na paletach po ich wyjściu z maszyny produkującej (wydmuchującej i formującej).

Podatnik wskazał, że tego typu zakupione roboty są automatycznie sterowanymi, programowalnymi i wielozadaniowymi maszynami (mogą być wykorzystywane do układania różnego rodzaju butelek lub innych produktów powstających seryjnie po ich odpowiednim dostosowaniu), służącymi do procesu odbioru i układania produktów. Posiadane roboty umożliwiają lokomocję butelek powstałych w maszynie oraz odpowiednie przemieszczenie i precyzyjne ułożenie na palecie. Ponadto maszyny te zapewniają pracę w co najmniej 3 stopniach swobody oraz pozwalają na bieżące programowanie ich pracy oraz monitorowanie ich wydajności, z uwzględnieniem korygowania ewentualnych błędów i napraw usterek. Roboty są ściśle dopasowane do maszyn produkcyjnych służących do wytwarzania butelek i zostały indywidualnie ustawione i dostosowane do wymagań współpracującej z robotem maszyny produkującej butelki.

Dyrektor KIS, w omawianym przypadku, stanął na stanowisku, że wyżej wspomniane urządzenia znowu nie spełniają definicji robota przemysłowego, ponieważ nie są wykorzystywane w "bezpośredniej produkcji", czyli względnie ścisłej produkcji (wytwarzania) towarów. Wyrażenie „dla zastosowań przemysłowych” będące istotą sporu zostało zinterpretowane zawężająco jako cykl nie zawierający następczych procesów umożliwiających przemieszczenie towaru w związku z procesem odbioru, kontroli jakości czy układania (paletyzacji) wytworzonych butelek.

Przemysł należy rozumieć jako cały cykl lub proces produkcyjny, z uwzględnieniem magazynowania towaru, a nie tylko jego elementy

Z uwagi na nieprzychylne stanowisko Dyrektora KIS, obie sprawy trafiły przed WSA w Warszawie oraz Gliwicach, które uchyliły zaskarżone interpretacje oraz zanegowały tak wąskie rozumienie zwrotu „dla zastosowań przemysłowych”. Ich zdaniem przemysł należy rozumieć jako cały cykl lub proces produkcyjny, łącznie z odbiorem i magazynowaniem towarów.

Oba sądy wskazały, że potwierdzenie odnośnie tego, że ustawodawca uznaje za cykl produkcyjny również etap odbioru i zmagazynowania wytworzonego produktu stanowi treść art. 38eb ust. 4 pkt 11 lit. a ustawy o CIT, gdzie mowa jest również o ładowaniu, rozładowaniu, paletyzacji i depaletyzacji produktu. Dlatego w ocenie obu sądów stanowisko Dyrektora KIS było nieprawidłowe i zawężało w sposób niezawierający poparcia w przepisach, prawo do skorzystania z ulgi na robotyzację. Powyższa definicja, która wskazuje na zintegrowanie robota z maszynami w cyklu produkcyjnym podatnika pokazuje jednoznacznie, że ulga na robotyzację jest przeznaczona dla tych podatników, którzy są podatnikami produkującymi. Tym samym, WSA w Warszawie uznał, że wózek automatyczny, którego dotyczyła interpretacja mieści się w definicji robota przemysłowego zawartej w Ustawie o CIT, a WSA w Gliwicach potwierdziło, że opisane roboty w postaci urządzeń systemu odbioru, kontroli i układania butelek posiadają wymagane właściwości „dla zastosowań przemysłowych”.

To kolejne orzeczenia uchylające interpretacje Dyrektora KIS, który konsekwentnie zawęża definicje robota przemysłowego (choć to podejście również jest niejednolite na przestrzeni lat, od momentu wprowadzenia ulgi na robotyzację do polskiego systemu podatkowego), poprzez zbyt wąskie rozumienie zwrotu „zastosowań przemysłowych”. Orzeczenie tego rodzaju wydał również WSA w Warszawie w wyroku z dnia 6 czerwca 2023 r. (sygn. III SA/Wa 160/23).


Zobacz film: Ulga na robotyzację – kto, jak i dlaczego może korzystać

Film przybliża tematykę ulgi na robotyzację, która została wprowadzona w ramach Polskiego Ładu i obowiązuje od początku 2022 roku.