Minister finansów ogłosił wczoraj szczegóły planowanego podatku od sprzedaży detalicznej. Zapowiedziany projekt zawiera istotne zmiany względem wcześniejszych projektów. Zainteresowanie budzić może nie tylko to, co zostało zawarte we wczorajszych zapowiedziach Ministerstwa Finansów, ale również to, czego tam nie znajdziemy.

Z zapowiedzi Ministerstwa Finansów wynika, że podatek nie będzie już uzależniony od powierzchni sprzedaży, ale wyłącznie od obrotów podatników, którymi mają być wszystkie sieci handlowe oraz sprzedawcy detaliczni.

Ministerstwo planuje wprowadzenie trzech stawek podatkowych. Zgodnie z postanowieniami projektu podatek od sprzedaży detalicznej będzie podatkiem progresywnym ze stawką 0,7% obciążającą przychód nieprzekraczający w danym miesiącu kwoty 300 mln PLN netto oraz stawką 1,3% od nadwyżki przychodu ponad 300 mln PLN w tym miesiącu. Ministerstwo przewiduje również stawkę szczególną w wysokości 1,9 %. Stawka ta będzie miała zastosowanie do przychodów ze sprzedaży detalicznej prowadzonej w soboty, niedziele i inne dni ustawowe wolne od pracy. Wyłączeni z opodatkowania będą jedynie podatnicy, których obroty miesięczne nie przekraczają 1,5 mln PLN.

Zapowiedziano również wyłączenia przedmiotowe. W obrocie nie będą uwzględniane przychody z tytułu sprzedaży leków i wyrobów medycznych refundowanych. Definicją towaru nie zostaną również objęte posiłki przygotowywane przez zbywcę, gaz ziemny, woda, ciepło systemowe oraz energia elektryczna. Co ciekawe, w wyliczeniu tym zabrakło miejsca dla sprzedaży paliw (z wyjątkiem gazu ziemnego i energii elektrycznej), które na wcześniejszym etapie prac nad podatkiem miały być wyłączone z opodatkowania.

Aktualnie czekamy na przedstawienie gotowego projektu ustawy. O pracach legislacyjnych będziemy Państwa na bieżąco informować.

Źródło: Treść komunikatu MF.

Interesuje Cię ten temat? Skontaktuj się z autorem artykułu.