WSA we Wrocławiu orzekł, że centralizacja wsteczna nie może obejmować wyłącznie jednego, korzystnego dla gminy aspektu. Takie rozliczenie powinno być spójne[1].

Sprawa, której rozstrzygnięcia podjął się WSA dotyczyła obowiązku korekty podatku naliczonego związanego ze stacją uzdatniania wody. Gmina dokonała pełnego odliczenia VAT od wydatków związanych z przedmiotową inwestycją, które ponosiła w okresie 2010 r.-2015 r. Przyjęła bowiem, iż w związku z jej przeznaczeniem wyłącznie do działalności opodatkowanej, przysługiwało jej wówczas pełne prawo do odliczenia. Następnie, na skutek wyroku TSUE w sprawie C-276/14 dokonała centralizacji rozliczeń VAT ze swoimi jednostkami organizacyjnymi. Jednocześnie, w odniesieniu do przeszłych okresów, gmina dokonała tzw. centralizacji wstecznej poprzez złożenie korekt deklaracji VAT-7 za okres od stycznia 2011 r. do marca 2016 r. Występując z wnioskiem o wydanie interpretacji jednostka powzięła wątpliwość czy – z uwagi na stosowany przez nią obecnie prewspółczynnik w odniesieniu do danej infrastruktury – powinna dokonać korekty odliczonego do tej pory podatku.

Gmina przyjęła stanowisko, że nie jest zobowiązana do dokonania takiej korekty m.in. z uwagi na obowiązkowy charakter procesu centralizacji VAT w samorządach. Konsekwentnie utrzymywała, że na tamten moment przysługiwało jej pełne prawo do odliczenia. Innego zdania był natomiast fiskus. DKIS stwierdził, że skoro gmina dokonała wstecznej centralizacji od miesiąca stycznia 2011 r., to od tego miesiąca jest podatnikiem VAT dla wszelkich czynności. Zatem, powinna była dokonać korekty podatku naliczonego w tym okresie, z uwagi na wykorzystywanie stacji uzdatniania wody do działalności gospodarczej oraz do działalności wewnętrznej (tj. przez jej jednostki organizacyjne).

Zdaniem WSA, prawidłowe jest stanowisko organu interpretacyjnego. Tym samym, dokonanie przez gminę wstecznej centralizacji powoduje obowiązek korekty podatku naliczonego związanego z inwestycją, która była wykorzystywana do działalności gospodarczej oraz przez jej jednostki organizacyjne. Jak podkreślił sąd,  nie może być tak, że centralizacja obejmuje tylko jeden, korzystny dla gminy aspekt. Rozliczenie powinno być spójne. Argumentacja gminy, co do zachowania pełnego prawa do odliczenia VAT – jako wyniku niezależnej od woli gminy centralizacji rozliczeń VAT – nie może być uwzględniona. Jak wskazał WSA, obowiązek centralizacji wiąże bowiem samorządy od dnia 1 stycznia 2017 r. Ponadto, JST nie miały obowiązku dokonania wstecznej centralizacji, skoro gmina jej dokonała, to rozliczenie, to musi być całościowe.

Kwestia odliczenia VAT od inwestycji zrealizowanych przed obowiązkową centralizacją wciąż budzi sporo wątpliwości po stronie samorządów. Warto przypomnieć, że podobne zdanie do wrocławskiego WSA przedstawił w zeszłym roku poszerzony skład NSA, zajmując stanowisko w sprawie odliczenia VAT od inwestycji nieodpłatnie przekazanej jednostce budżetowej przed 1 stycznia 2017 r. W wyroku podkreślono, iż takie odliczenie możliwe jest wyłącznie w drodze wstecznej centralizacji rozliczeń VAT wszystkich jednostek organizacyjnych gminy. NSA wskazał, że organ ponownie rozpatrując sprawę, powinien dokonać analizy art. 23 specustawy centralizacyjnej, w myśl którego US może wezwać JST do scentralizowania wszystkich rozliczeń. Wydaje się, że odzyskanie nieodliczonego VAT przez gminy może niedługo okazać się dla nich nieopłacalne jeżeli organ uzna, że niezbędna jest centralizacja wsteczna. Jak bowiem wynika z przedstawionego orzeczenia, nie może mieć ona charakteru wybiórczego, ale powinna obejmować rozliczenia wszystkich jednostek organizacyjnych.


[1]Wyrok WSA we Wrocławiu z dnia 24 kwietnia 2019 r., sygn. I SA/Wr 5/19.