Prace nad projektem Komisji Europejskiej, który miał zrewolucjonizować dotychczasowy system podatku VAT zostaną opóźnione.

Zasadniczym założeniem projektu jest wprowadzenie powszechnej możliwości rozliczania podatku VAT na zasadzie odwrotnego obciążenia – a więc, niejako odwrócenie podstawowego mechanizmu podatku VAT, zgodnie z którym podatek należny jest rozliczany przez sprzedawcę.

Wprowadzenie takiego mechanizmu skutkowałoby przesunięciem momentu wpłaty podatku do budżetu państwa, do chwili sprzedaży towaru ostatecznemu konsumentowi. Celem planowanej rewolucji miała być walka z wyłudzeniami podatku VAT,  mającymi miejsce od dłuższego czasu w całej Unii Europejskiej.

Plany Komisji Europejskiej dotyczące wprowadzenia powszechnego mechanizmu odwrotnego obciążenia będą musiały jednak poczekać na rozstrzygnięcie pojawiających się wątpliwości prawnych. Wątpliwości prawne zostały podniesione w tym tygodniu na spotkaniu ministrów finansów krajów członkowskich w ramach ECOFIN.

Wśród zgłoszonych uwag można wyróżnić następujące:

  • brak pewności co do kompetencji organów UE w zakresie możliwości decydowania o prawie do wdrożenia przez państwo członkowskie mechanizmu powszechnego odwrotnego obciążenia,
  • wątpliwości związane z oceną czy wprowadzenie planowanego mechanizmu jest wystarczająco uzasadnione,
  • ryzyko przeniesienia oszustw podatkowych z krajów, w których zostanie wprowadzony mechanizm powszechnego odwrotnego obciążenia do krajów sąsiadujących, które nie wprowadziły takiego mechanizmu,
  • wątpliwości związane z oceną czy proponowany okres próbny wynoszący 6 miesięcy jest wystarczający dla oceny skuteczności funkcjonowania mechanizmu.

W świetle zgłoszonych wątpliwości, na chwilę obecną nie są znane dalsze plany związane z wprowadzeniem mechanizmu „powszechnego” odwrotnego obciążenia.


Interesuje Cię ten temat? Skontaktuj się z autorem artykułu.