Podatek od handlu ma być jedną z recept na zwiększone wydatki fiskalne w Polsce (szykujące się w najbliższych latach). Zresztą nie tylko, on ma być receptą na nieefektywność funkcjonowania podatku dochodowego i pozwolić na zwiększenie udziału firm zagranicznych w dochodach z podatków bezpośrednich.

Czy rzeczywiście podatek, który punktowo trafi w ograniczoną liczbę podmiotów gospodarczych może stanowić panaceum na rozwiązanie problemów budżetowych i wyrównanie szans na rynku?

Śmiem twierdzić, że problemem polskim nie jest fakt, że zagraniczne sieci nie zostawiają podatku dochodowego w Polsce, tylko że nie chcą go zostawić. Naszym problemem jest brak atrakcyjnych rozwiązań biznesowych, przejrzystości i pewności systemu prawnego, w tym systemu podatkowego, które by zachęcały zagranicznych przedsiębiorców do rozszerzania działalności w Polsce, koncentracji kluczowych funkcji i aktywów w naszym kraju, a przez to do płacenia wyższego podatku dochodowego.

Co więcej, problemem polskim jest szukanie problemów nie tam gdzie są, ale gdzie ich faktycznie nie ma (lub nie są takie duże). Skoro podatki pośrednie stanowią gros dochodów budżetowych (co powinno być naturalne w kraju – wciąż – rozwijającym się), to czy nie powinniśmy bardziej skoncentrować się na maksymalizacji tych wpływów? Czy nie powinniśmy podejmować większych wysiłków dla ograniczenia wyłudzeń w podatku (które w znacznym stopniu są „powodowane” nieskuteczną administracją podatkową)? Czy nie powinniśmy szukać rozwiązań, aby ograniczyć szarą strefę w usługach w VAT?

Istnieje szereg pytań podatkowych, na które jedyną odpowiedzią nie jest podatek od handlu. Polsce potrzeba strategii podatkowej. Jasnego zdefiniowania naszej roli na kilkadziesiąt lat oraz określenia narzędzi, które pozwolą nam tę rolę odegrać. Nie da się wprowadzić skutecznych i efektywnych narzędzi taktycznych, bez precyzyjnego nakreślenia strategii działania (której podatki są tylko częścią).

Dlatego też, zanim podejmie się decyzje odnośnie wprowadzania nowych podatków, warto byłoby najpierw określić długofalowe plany rozwoju, w tym strategię systemu podatkowego (jeśli podatki mają służyć rozwojowi państwa). Podatek od handlu może być narzędziem realizacji takiej strategii, o ile rzeczywiście może spowodować osiągnięcie zakładanych długoterminowych celów (ale o tym powinno się decydować na późniejszym etapie).


Więcej o ekonomicznych skutkach wprowadzenia podatku od handlu w raporcie Crido Taxand i OC&C: Ocena efektów planowanego podatku od handlu detalicznego Sprawdź >>>


Przeczytaj również:

Czy Polska potrzebuje podatku od handlu?

Podatek od handlu będzie proponowany przez nowy rząd