W wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów pojawiła się informacja o projekcie ustawy o zmianie ustawy o VAT dotyczącym nowej matrycy stawek VAT. Choć obecnie znane są wyłącznie podstawowe założenia zmian proponowanych przez Ministerstwo Finansów – już można mówić o rewolucyjnym charakterze planowanych rozwiązań.

Jak bowiem wynika z zapowiedzi MF nowa matryca stawek VAT ma opierać się na bezpośrednim odwołaniu do Nomenklatury Scalonej (CN), a potwierdzaniu prawidłowości stosowanych stawek VAT ma służyć wiążąca informacja stawkowa. Należy jednak zauważyć, iż strona rządowa nie przedstawiła dotychczas jakichkolwiek jasnych deklaracji co do konkretnego katalogu produktów objętych obniżonymi stawkami VAT.

Dlaczego zatem mowa o rewolucyjnym charakterze zmian, skoro Ministerstwo Finansów nie odniosło się konkretnie do często wytykanych absurdów niektórych produktów, takich jak np. musztarda – 23% VAT i ketchup – 8% VAT?

Odpowiedzi na powyższe pytanie należy szukać w procedurze ustalania prawidłowej stawki VAT.

Wydaje się bowiem, że sam fakt objęcia, bądź nieobjęcia niektórych produktów możliwością stosowania obniżonej stawki VAT nie stanowi istotnego problemu systemowego – tym bardziej, że Minister Finansów dysponuje kompetencją do obniżania stawek VAT w drodze rozporządzenia.

Jednakże procedura towarzysząca ustalaniu prawidłowej stawki VAT – zwłaszcza w sytuacji gdy regulacje odwołują się do PKWiU – może każdorazowo stwarzać komplikacje w zakresie podstawowych założeń systemu obniżonych stawek VAT.

Należy bowiem wskazać, iż mimo funkcjonowania obecnego systemu zasadniczo od 2011 r., dotychczas brak jest wyraźnego określenia, które organy (podatkowe czy statystyczne) ostatecznie odpowiadają za wykładnię PKWiU dla potrzeb prawa podatkowego.

Nie jest również jasne, jaki walor mają opinie klasyfikacyjne w ramach regulacji VAT – przy czym tryb i forma w jakich opinie te są sporządzane również nie zostały doprecyzowane.

Odczytanie zakresu poszczególnych grupowań PKWiU powinno ułatwiać powiązanie tej klasyfikacji z Nomenklaturą Scaloną (CN), niemniej w praktyce trudności może stwarzać już sam wybór kluczy powiązań między PKWiU a CN (czy kierować się kluczami opublikowanymi w rozporządzeniu, czy też kluczami upublicznionymi na stronie GUS?). Dodatkowe komplikacje powstają również przy korektach w stosowaniu CN – wprowadzanych przez Komisję UE za pośrednictwem rozporządzeń klasyfikacyjnych. Znane są przypadki anulowania opinii klasyfikacyjnych przez polskie organy statystyczne po publikacji takich rozporządzeń.

Warto odnotować, iż efektem niejasnej relacji między regulacjami VAT a PKWiU jest dysfunkcyjność instytucji interpretacji indywidualnych odnoszących się do przepisów referujących do PKWiU – organy podatkowe co do zasady odmawiają bowiem rozstrzygania o klasyfikacji statystycznej, w praktyce uniemożliwiając podatnikowi zabezpieczenie swojej pozycji podatkowej.

Biorąc pod uwagę powyższe, to właśnie z perspektywy procedury określania prawidłowej stawki VAT, propozycje Ministerstwa jawią się jako rewolucyjne. Wydaje się bowiem, że w końcu podatnik będzie dysponował możliwością wiążącego potwierdzenia prawidłowości stawki VAT, w określonej procedurze, w oparciu o rozbudowany system Nomenklatury Scalonej.

Nie unikniemy wątpliwości

Planowana reforma prezentuje się atrakcyjnie, jednak nie można oczekiwać od prawodawcy rozwiązań idealnych.

Racjonalnym wydaje się założenie, iż przy wdrażaniu nowej matrycy stawek Ministerstwo Finansów będzie chciało nieco zmodyfikować katalog towarów i usług objętych preferencjami. Zapewne taki zabieg wyeliminuje szereg absurdów funkcjonujących pod rządami obecnych regulacji, jednak niewykluczone, że pojawią się w tym zakresie nowe kontrowersje.

Ocena planowanych regulacji, w dużym stopniu zależeć będzie również od tego w jaki sposób prawodawca upora się m.in. z ciągłymi modyfikacjami w zakresie Nomenklatury Scalonej wprowadzanymi na poziomie unijnym. Tytułem przykładu można ponownie przytoczyć choćby rozporządzenia klasyfikacyjne Komisji UE – w jaki sposób te akty oddziaływać będą na prawo do stosowania obniżonych stawek VAT?

Nowa matryca stawek VAT nie zastąpi starej w zakresie historycznych rozliczeń

Warto również pamiętać, iż obecna matryca stawek VAT dalej będzie mogła być stosowana do rozliczeń historycznych. Innymi słowy – o aktualnych regulacjach podatnicy będą mogli zapomnieć dopiero po upływie okresu przedawnienia zobowiązań podatkowych.

Jest to o tyle istotne, iż zmiana zasad stosowania obniżonych stawek VAT może uwypuklić funkcjonujące obecnie wątpliwości w zakresie klasyfikacji niektórych wyrobów.

Możliwości (powinności?) podatników

Oczywiście kluczową rolę w procesie kształtowania nowej matrycy stawek VAT odgrywać będzie Ministerstwo Finansów. Nie powinno to jednak eliminować aktywności podatników.

Może się bowiem okazać, iż po zestawieniu rozległej siatki pojęciowej Nomenklatury Scalonej ze specyfiką określonych branż, wyłącznie zaangażowanie podatników pozwoli uniknąć kolejnych stawkowych absurdów (z których – ze względu na zawiłość zagadnień klasyfikacyjnych – projektodawca mógł nie zdawać sobie sprawy).

Na potrzeby oczekiwanego procesu legislacyjnego, jak również samego funkcjonowania planowanych regulacji – już dziś zasadne wydaje się podjęcie przez przedsiębiorców próby przełożenia stosowanej obecnie klasyfikacji dystrybuowanego asortymentu na taką, która odpowiada kodom Nomenklatury Scalonej (CN).

Taki zabieg z pewnością umożliwi podatnikom nie tylko dokonanie realnej oceny propozycji legislacyjnych i ewentualne zgłoszenie proponowanych modyfikacji, lecz również odpowiednie przygotowanie się do regulacji mających wejść w życie w niedalekiej przyszłości.

Jedynie na marginesie należy dodać, iż analiza asortymentu pod kątem Nomenklatury Scalonej (CN) może pomóc w identyfikacji potencjalnych ryzyk podatkowych, jak również zabezpieczeniu swojej pozycji podatkowej.