Od 3 grudnia 2018 r., zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2018/302, niezgodne z prawem będzie blokowanie geograficzne, czyli różnicowanie warunków płatności ze względu na miejsce zamieszkania konsumenta lub siedziby przedsiębiorcy.

W jaki sposób sklep internetowy pozyskuje informacje o położeniu geograficznym swojego klienta? Najczęściej na podstawie adresu IP komputera, adresu podanego przez klienta do celów dostawy, państwa, w którym wydano jego kartę kredytową czy też wreszcie wyboru języka na stronie sklepu.

Niedozwolone zatem będzie różnicowanie przez sklepy internetowe warunków zakupu towarów lub świadczenia usług z uwagi na to, że klient np. z Czech chce dokonać zakupu towaru w polskim sklepie internetowym. Przedsiębiorca prowadzący polski sklep internetowy nie mógł już skorzystać z automatycznego przekierowanie na inną stronę - np. do sklepu prowadzonego przez przedsiębiorcę z Czech. Rozporządzenie przewiduje oczywiście wyjątki, tzn. zakaz blokowania nie będzie dotyczył zakupu z serwisów on-line muzyki, filmów, gier, które są chronione prawem autorskim, a także usług finansowych czy transportowych, jak również sytuacji kiedy takie działanie jest podyktowane koniecznością zapewnienia zgodności z prawem UE lub prawem krajowym.

Nowe prawo nie oznacza jednak, iż sklepy internetowe nie będą mogły mieć różnych wersji swoich stron internetowych z uwagi na klientów z różnych regionów UE – dozwolone będzie zatem posiadanie różnych wersji językowych, różnych warunków dostawy towaru lub różnych cen dla produktów i usług w różnych krajach UE. Kluczowe jest, aby wszyscy klienci z UE mieli równy dostęp do każdej z wersji sklepu i możliwość dokonania zakupu na warunkach handlowych w nich oferowanych.