Pod koniec lipca zakończyły się konsultacje podatkowe w sprawie VATowskiej listy przesłanek należytej staranności przy współpracy z kontrahentami. To właśnie o katalog tych przesłanek toczy się w praktyce wiele sporów podatników z organami podatkowymi, które często automatycznie przypisują przedsiębiorcom świadomy udział w wyłudzeniach VAT. Podatnicy mają więc nie lada zagadkę, jak bardzo zapobiegliwie podejść do tematu, jak dokładnie i jak często dokonywać weryfikacji kontrahentów.

Do podstawowych czynności należy sprawdzenie:

  • statusu kontrahenta dla celów VAT (czy jest zarejestrowany na VAT),
  • numeru VIES,
  • KRS, Centralnej Informacji i Ewidencji Działalności Gospodarczej,
  • REGON,
  • listy podmiotów, które złożyły kaucję w zakresie obrotu towarami wrażliwymi.

Oczywiście przeprowadzenie powyższych czynności nie gwarantuje podatnikowi żadnej ochrony, stanowi jednak dobry punkt wyjścia do obrony działania w dobrej wierze. Natomiast w praktyce bieżącej działalności, jakiekolwiek negatywne wyniki weryfikacji na tym etapie stanowią sygnał ostrzegawczy, by podatnik szczególnie wnikliwie przyjrzał się swojemu kontrahentowi.

W tym zakresie Ministerstwo proponuje, więc dalsze czynności, które uczciwy przedsiębiorca powinien podjąć. Przykładowo należą do nich sprawdzenie strony internetowej kontrahenta, jego koncesji/ zezwoleń, zawarcie umowy w formie pisemnej, przyjmowanie oświadczeń, uzyskanie kopii zaświadczenia o niezaleganiu w podatkach.

Powyższa lista czynności nie jest oczywiście kompletna. Miejmy jednak nadzieję, że już wkrótce światło dzienne ujrzy bardziej precyzyjna lista, nad którą obecnie toczą się prace w MF. Czekamy więc z niecierpliwością… A do tego momentu, żeby spać spokojnie najlepiej nie współpracować z podejrzanymi kontrahentami i nie robić „dobrych interesów” (to cytat z interpelacji).

Pełna treść interpelacji znajduje się pod linkiem.


Interesuje Cię ten temat? Skontaktuj się z autorem artykułu.