W zeszły piątek Naczelny Sąd Administracyjny wydał niekorzystne orzeczenie dla trenerów, które może mieć przełożenie również na ich podopiecznych.

Spór sprowadzał się do możliwości zakwalifikowania przez trenera przychodów z tytułu świadczenia usług marketingowych z wykorzystaniem prawa do własnego wizerunku w ramach prowadzonej działalności gospodarczej do źródła: przychód z pozarolniczej działalności gospodarczej.

Trener był przekonany, że takie przychody należy uznać za przychody z pozarolniczej działalności gospodarczej, skoro prowadzi ją w zakresie usług marketingowych. Nie zgodził się z nim ani fiskus, ani sądy administracyjne. W wydanej interpretacji MF podkreślił, że skoro wynagrodzenie uzyskiwane jest przez trenera w związku z wykorzystaniem prawa do własnego wizerunku, o którym mowa w ustawie o prawie autorskim to na gruncie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych należy je zakwalifikować jako przychody z praw majątkowych.

WSA również nie zgodził się z trenerem. Zauważył, że katalog przychodów z praw majątkowych zawarty w art. 18 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych ma charakter otwarty, o czym świadczy użyty w nim zwrot „w szczególności”. I dlatego jako prawo majątkowe należy potraktować także prawo do własnego wizerunku. Przy czym WSA zwrócił na istotny aspekt omawianego przypadku: trener zobowiązał się przekazać odpłatnie na rzecz klubu sportowego prawo do swojego wizerunku w zakresie szerszym niż wymagają tego jego szkoleniowe obowiązki. Podkreślił również, że prawo do wizerunku ma charakter dwoisty, jest zarówno prawem osobistym, jak i majątkowym, przy czym osobisty charakter prawa nie stoi na przeszkodzie w rozporządzaniu przysługującym prawem do wizerunku.

NSA podtrzymał stanowisko fiskusa oraz WSA zauważając przy tym, że to ustawodawca i podatkowy stan faktyczny determinuje źródło, do jakiego należy zakwalifikować dany przychód.

Mając na uwadze, że trenerzy i sportowcy masowo korzystali z omawianej struktury zaangażowania, po tym kolejnym niekorzystnym dla nich orzeczeniu powinni rozważyć, czy argumenty przedstawione przez fiskusa i sądy administracyjne w powyższe sprawie nie mogłyby znaleźć zastosowania również w ich przypadku.


Interesuje Cię ten temat? Skontaktuj się z autorem artykułu.