Sprawa dotyczyła członków rady nadzorczej, którzy dostawali zwrot kosztów dojazdu na posiedzenia rady. Zdaniem Skarżącego przysługujący członkowi rady zwrot kosztów dotyczący udziału w pracach rady nadzorczej (m.in. zwrot kosztów dojazdu) korzysta ze zwolnienia z podatku PIT.

Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie nie zgodził się ze stanowiskiem spółki. Organ wskazał, iż zgodnie z art. 21 ust.1 pkt 16 lit b) wolne od podatku dochodowego są diety i inne należności za czas podróży osoby niebędącej pracownikiem, ale tylko do wysokości określonej w odrębnych ustawach lub w przepisach. W związku z powyższym, zdaniem fiskusa zwrot kosztów podróży w kwocie przewyższającej limity (wskazane w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 19 grudnia 2002 r. w sprawie wysokości oraz warunków ustalania należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej na obszarze kraju) stanowi podlegający opodatkowaniu przychód z działalności wykonywanej osobiście.

Podobnych argumentów użył WSA w Warszawie. W wyroku z dnia 17 grudnia 2012 r. wskazał, iż dokonywany przez skarżącego zwrot kosztów ponad limit stanowi element wynagrodzenia członków rady nadzorczej, a tym samym ich przysporzenia majątkowego stanowiącego przychód w rozumieniu przepisów updof.

Stanowisko WSA poparł również NSA, który w wyroku z dnia 15 maja 2015 r. (II FSK 976/13) orzekł, iż podróże służbowe członków rady nadzorczej finansowane przez skarżącą spółkę powinny być uznawane zgodnie z art. 11 ust. 1 jako inne nieodpłatne świadczenia i w rezultacie zwrot kosztów przejazdu powinien korzystać ze zwolnienia z podatku, ale tylko do wysokości limitów przewidzianych dla podróży służbowych.

 Interesuje Cię ten temat? Skontaktuj się z autorem artykułu.