W ramach cyklu, w którym przybliżamy dorobek orzeczniczy dotyczący kontroli w zakresie cen transferowych, chciałbym przedstawić wyrok, którego jedna z osi sporu dotyczyła wewnątrzgrupowego schematu zakupowego (procurement).

Wyrok dotyczy wielowątkowej sprawy, w której UKS dokonał ustalenia dochodu w drodze oszacowania w efekcie przeprowadzonej kontroli w zakresie cen transferowych. Jedną z głównych osi sporu było uznanie przez organ kontrolny niezachowania zasady ceny rynkowej w transakcjach zakupu surowców od podmiotu powiązanego, który pełnił funkcję pośrednika w zakupach. Schemat współpracy wyglądał następująco: spółka A (producent) nabywała surowce od spółki B (powiązany pośrednik pełniący funkcję zakupową), spółka B natomiast nabywała surowce od spółki C (niezależnego dostawcy surowców).

Zgodnie z ustaleniami kontrolujących funkcja spółki B sprowadzała się wyłącznie do złożenia zamówienia na określony asortyment, otrzymania faktury zakupu i odsprzedaży materiałów do spółki A. Ustalono jednocześnie, że spółka B zarobiła na odsprzedaży surowców spółce A marżę na poziomie co najmniej 7,2%. W tym miejscu warto podkreślić, że organ zwrócił uwagę, iż spółka B otrzymała od spółki C retrospektywne rabaty oraz faktury korygujące (spowodowane zmianą kursów walut), których efekt ekonomiczny zatrzymano na poziomie spółki B, bowiem ta nie wystawiła faktur obniżających ceny sprzedaży do spółki A. W toku kontroli UKS zwrócił się również do spółki C z zapytaniem, jaką cenę zaproponowałaby potencjalnemu odbiorcy dla określonego wolumenu tych samych surowców, przy określonych terminach płatności, na rzecz nabywcy o określonym kapitale podstawowym.

Biorąc pod uwagę dokonane ustalenia, zdaniem kontrolujących funkcje i ryzyka spółki B przy dostawie opakowań do spółki A nie wskazywały na uzasadnione ekonomicznie korzystanie z pośrednictwa spółki B przy zakupie surowców. W rezultacie UKS, stosując metodę porównywalnej ceny niekontrolowanej, dokonał ustalenia wyniku podatkowego spółki A. UKS zastosował metodę PCN w wariancie porównania wewnętrznego – jako cenę rynkową przyjął cenę, którą spółka B zapłaciła spółce C. Podatnik odwołał się od decyzji UKS. Sąd jednakże przychylił się do argumentacji organu kontrolnego. WSA argumentował, że w przypadku dokonania samodzielnego zakupu opakowań od spółki C, spółka A uzyskałaby ceny niższe niż stosowane przez spółkę B. Podatnik złożył skargę kasacyjną do NSA, ten jednak oddalił skargę.

Centralizacja funkcji zakupowych (procurement) w grupach kapitałowych jest popularnym zjawiskiem, ponieważ pozwala m.in. na uzyskiwanie większych rabatów oraz innych ulg niecenowych od dostawców, polepszenie płynności, bardziej efektywne zarządzanie kapitałem obrotowym, itp. Należy jednak pamiętać, że takie schematy mogą zostać uznane za nierynkowe, jeżeli nie stoją za nimi realne przesłanki biznesowe i korzyści dla wszystkich uczestników, a nie tylko dla pośrednika.

W tym kontekście warto przypomnieć, że od 2017 roku podatnicy realizujący transakcje z podmiotami powiązanymi będą zobowiązani do sporządzania analiz porównawczych dla transakcji przekraczających ustawowe progi. W przypadku pośrednictwa w zakupach kontrolujący prawdopodobnie będą się odwoływać do możliwości zastosowania metody PCN. Bez wątpienia organy kontrolne są w tej sytuacji na pozycji bardziej uprzywilejowanej niż podatnicy. Fiskus może bowiem zażądać od każdego podmiotu działającego na rynku informacji, jaką cenę zaoferowałby hipotetycznemu klientowi (tzw. secret comparables). Podatnik nie ma natomiast gwarancji, że otrzyma odpowiedź na każde wysłane zapytanie ofertowe, a w konsekwencji nie zawsze jest w stanie dokonać analizy porównawczej w takim samym zakresie, jak fiskus.

Źródło: I SA/Gd 1518/15, Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku.


Interesuje Cię ten temat? Skontaktuj się z autorem artykułu.

Więcej informacji na temat cen transferowych na cenytransferowe.taxand.pl.