W dniu 20 czerwca 2018 r. NSA wydał wyrok (II FSK 1665/16), w którym podkreślił, że proces szacowania cen w transakcji zawieranych pomiędzy podmiotami powiązanymi nie może odbywać się wyłącznie przez proste przeniesienie cen bądź marż zawartych pomiędzy podmiotami niezależnymi, bez jednoczesnej oceny porównywalności warunków tych transakcji względem transakcji kontrolowanej. O ile zapadłego wyroku nie powinniśmy określać mianem „przełomowego”, to jednak stanowi on potwierdzenie ciążącego na organach obowiązku przeprowadzenia przed ewentualnym szacowaniem dochodów rzetelnej i wielowątkowej analizy zgodności warunków transakcji z warunkami jakie ustaliłyby podmioty względem siebie niezależne. W świetle powyższego wyroku, przeprowadzając przedmiotową analizę organy powinny posiłkować się poglądami wypracowanymi na forum OECD, a możliwość wykorzystania w tym procesie tak zwanych secret comparables w dalszym ciągu budzić będzie kontrowersje.

Merytoryczne obszary analizy

W spornej sprawie, NSA przychylając się do wniosków Spółki skarżącej zwrócił uwagę, że Organ obowiązkowo powinien poprzedzić szacowanie dochodu dokonaniem analizy porównywalności warunków zestawianych ze sobą transakcji. Przede wszystkim, zdaniem NSA, w toku analizy porównywalności organ podatkowy powinien odnieść się do panujących na rynku realiów, profilu funkcjonalnego, oraz przyjętej przez podmiot strategii gospodarczej. NSA zwrócił uwagę, że do istotnych elementów strategii gospodarczej zaliczyć można między innymi koncepcję i założenia modelu biznesowego (w analizowanym przypadku Spółka działała jako jedna z dwóch grup producenckich), dojrzałość na rynku (Spółka została utworzona w roku poprzedzającym kontrolowany okres), czy też korzystanie ze środków pomocowych. Ponadto, zdaniem NSA, organy rozpatrując czynniki porównywalności powinny dokonać ich gradacji pod kątem znaczenia dla analizowanego przypadku.

Niestety, w skardze kasacyjnej Spółka nie zawarła zarzutów dotyczących wyboru i zastosowania metody szacowania dochodów, co ewentualnie stanowić powinno czynność następczą względem przeprowadzania analizy porównywalności, toteż NSA nie mógł się do tych kwestii odnieść. W uzasadnieniu sąd odniósł się natomiast do kwestii utajniania danych identyfikacyjnych podmiotów, które zostały użyte przez organ podatkowy w toku procesu szanowania dochodu. NSA zwrócił uwagę, że utajnienie może obejmować jedynie dane, które pozwolą na identyfikację określonego podmiotu. Organ nie może utajniać informacji, które dotyczą procesów gospodarczych podejmowanych przez zapytane podmioty, ponieważ dane te są szczególnie istotne z perspektywy analizy porównywalności, a tym samym samego szacowania dochodu podmiotów powiązanych. Samo zagadnienie stosowania tak zwanych secret comaprables (tj. danych porównawczych do których podatnik nie miał dostępu, a które pozyskiwane są przez organ przykładowo poprzez wystosowanie zapytań do konkurentów lub innych instytucji jak banki) w dalszym ciągu budzi uzasadnione kontrowersje, toteż ubolewać można nad faktem, że w skardze kasacyjnej nie zawarto zarzutów odnoszących się do samej istoty tzw. secret comparables. Niezależnie od powyższego, zaprezentowane przez NSA tezy powinny skłonić organy podatkowe do głębszej refleksji na temat udziału kontrolowanego w samym procesie przeprowadzania analiz porównywalności i umożliwiania udziału podatnika w procesie gromadzenia danych potencjalnie porównawczych.

Sposób oceny dowodów w sprawach z zakresu cen transferowych

Co należy uznać za budujące, NSA uchylając wyrok WSA w Warszawie, uznał za błędny pogląd, zgodnie z którym Wytyczne OECD w Sprawie Cen Transferowych dla Przedsiębiorstw Wielonarodowych oraz Administracji Podatkowych (dalej: Wytyczne OECD) nie znajdują zastosowania do procesu szacowania dochodu uzyskanego przez podmioty powiązane w transakcjach krajowych. Komentowane rozstrzygnięcie stanowi zatem potwierdzenie pojawiającego się w judykaturze poglądu, w świetle którego organy podatkowe i celno – skarbowe podczas analizy zagadnień z zakresu cen transferowych (niezależnie od miejsca siedziby stron transakcji) powinny posiłkować się Wytycznymi OECD, które zdaniem NSA „można traktować jako swoisty katalog dobrych praktyk, czy też podstawę oparcia całego procesu myślowego”.

Ponadto, w komentowanym orzeczeniu NSA wykładając przepisy art. 11 CIT kierował się dyrektywami wykładni celowościowej i postulatami wykładni gospodarczej, nawiązując wręcz do idei leżących u podstaw projektu BEPS, bowiem zdaniem sądu, sankcja podatkowa w postaci szacowania dochodów nie może być stosowana bez udowodnienia faktu wykorzystywania pozycji podmiotu powiązanego do przesuwania dochodów i zysków w celu zmniejszenia opodatkowania.

Bezsprzecznie, zaprezentowane przez NSA poglądy w zakresie posiłkowania się Wytycznymi OECD w procesie oceny dowodów (w tym np. analiz porównawczych), czy też podkreślenie ciążącego na organach obowiązku uzasadnienia przeprowadzania szacowania dochodów wykorzystywaniem pozycji podmiotu powiązanego powinno podnieść poziom merytoryczny dyskusji w toku kontroli. Konstruktywna dyskusja na temat stanu faktycznego i jego odniesienie do poglądów wypracowanych przez OECD może natomiast w sposób korzystny wpłynąć na redukcję ilości przypadkowych i zbyt pochopnych ustaleń, które podejmowane są w toku kontroli cen transferowych.