Ostatnie tygodnie minęły pod znakiem intensywnych prac legislacyjnych nad zmianami, które mają ochronić przedsiębiorców przed gospodarczymi skutkami koronawirusa (kolejne wersje tzw. tarczy antykryzysowej). Mimo znacznej liczby projektowanych rozwiązań, nowelizacja nie zawiera wielu znaczących ułatwień odnoszących się do rozliczeń z tytułu VAT.

Skoro rządzący nie byli w ostatnim czasie szczególnie hojni dla podatników VAT, warto przypomnieć sobie o „standardowych” instytucjach, które – odpowiednio wykorzystane – pozwolą na poprawę płynności finansowej w przedsiębiorstwie.

VAT od najmu w błędnym kole

Usługi najmu są jednym z tematów szeroko eksploatowanych w ramach przepisów tarczy. Zaproponowane rozwiązania dotyczą jednak przede wszystkim zabezpieczenia praw najemców. Jeśli chodzi zaś o sytuację wynajmujących warto przypomnieć sobie jeden z paradoksów dotyczących momentu powstania obowiązku podatkowego w VAT.

Wielu przedsiębiorców doskonale pamięta czasy, gdy obowiązek podatkowy zależał w większości przypadków od momentu wystawienia faktury. Dokument ten należało natomiast wystawić w ciągu 7 dni od wykonania świadczenia. Przedsiębiorcy bardzo chętnie „przenosili” zatem na następny miesiąc VAT należny z tytułu transakcji wykonanych w ostatnim tygodniu miesiąca.

Regulacja ta – w drodze wyjątku – znajduje po roku 2014 zastosowanie m.in. w odniesieniu do usług najmu. W odniesieniu do tej kategorii świadczeń obowiązek nadal powstaje w momencie wystawienia faktury lub – gdy podatnik nie wystawił faktury – w momencie upływu terminu płatności. Warto podkreślić przy tym, że częstą praktyką jest określanie terminu płatności nie w umowie, ale na samej fakturze. Bez wystawionej faktury, obowiązek podatkowy może nie powstać, bo ustawowy termin wystawienia faktury z tytułu najmu upływa… wraz z upływem terminu płatności.

W normalnie funkcjonującej gospodarce istnieje mechanizm pozwalający na przełamanie tej patowej sytuacji. Faktura, poza funkcją podatkową, działa również jako dokument mobilizujący do płatności przez kontrahenta. Inaczej sytuacja wygląda obecnie. Wzajemne zobowiązania stron umów najmu powierzchni w dużych obiektach handlowych w pewnych sytuacjach wygasają. Również najmy innych lokali funkcjonują na zmienionych zasadach. Tym samym, z perspektywy wynajmującego, warto rozważyć przesunięcie terminu płatności. Biorąc pod uwagę treść przepisów tarczy, trudno byłoby zakwestionować zasadność takiego posunięcia.

Mały może więcej

Rosnące obroty potrafią cieszyć. W pewnych sytuacjach skromniejsza wartość sprzedaży pozwala na skorzystanie ze specjalnych procedur w rozliczaniu VAT.

Kim jest mały podatnik w świetle ustawy o VAT? To podmiot, który w poprzednim roku podatkowym zrealizował sprzedaż o wartości (włączając kwotę VAT) nieprzekraczającej równowartości 1,2 mln euro. Przepisy pozwalają takim przedsiębiorcom na wdrożenie dwóch ułatwień – niezwykle przydatnych w obecnych czasach, w których obserwujemy istotne opóźnienia w płatnościach.

Po pierwsze mały podatnik może skorzystać z metody kasowej rozliczania podatku VAT. Dzięki temu rozwiązaniu, obowiązek podatkowy będzie rozpoznawał w rozliczeniu za okres, w którym otrzyma całość lub część zapłaty za towar lub usługę.

Dodatkowo – może on wybrać kwartalną formę rozliczania VAT, przy czym możliwość ta dotyczy wyłącznie przedsiębiorców zarejestrowanych jako czynni podatnicy VAT przez okres co najmniej 12 miesięcy. Brak możliwości wyboru kwartalnego rozliczenia dotyczy również podmiotów, którzy realizują transakcje dotyczące towarów lub usług, wymienionych w załączniku 15 do ustawy o VAT, o wartości przekraczającej 50 tys. zł w którymkolwiek miesiącu.

Środki zgromadzone na rachunku VAT

Podmiotom z wielu branż nieobce jest pojęcie mechanizmu podzielonej płatności (ang. split payment). Polega on na zapłacie zobowiązania z wykorzystaniem komunikatu przelewu, za pomocą którego zapłata za fakturę zostaje podzielona na:

  • kwotę netto wynikającą z faktury, która zostaje wpłacona na zwykły rachunek rozliczeniowy sprzedawcy (może też zostać rozliczona gotówką),
  • kwotę podatku VAT, który z kolei zostanie wpłacony na specjalny rachunek VAT.

Sytuacja jest stosunkowo prosta, gdy nasz kontrahent przyjmuje płatności w MPP lub gdy mamy nadwyżkę podatku należnego nad podatkiem naliczonym, ponieważ w obydwu sytuacjach możemy zapłacić środkami zgromadzonymi na rachunku VAT. Jednak co wtedy, gdy w celu zachowania płynności przedsiębiorstwa chcemy uwolnić te środki?

  • Pierwsze rozwiązanie to zawnioskowanie do naczelnika urzędu skarbowego o przelanie środków z rachunku VAT na rachunek bieżący podatnika. W ciągu 60 dni od złożenia wniosku, naczelnik urzędu skarbowego wydaje odpowiednie rozstrzygnięcie. Należy jednak pamiętać o tym, że taki zwrot jest uwarunkowany m. in. brakiem zaległości podatkowych (nie tylko w podatku VAT!).
  • Kolejne rozwiązanie zostało wprowadzone w ubiegłym roku i pozwala na regulowanie z rachunku VAT innych należności, takich jak: PIT, CIT, podatek akcyzowy czy składki odprowadzane do ZUS.

Oba powyższe rozwiązania mogą znacząco poprawić nadwyrężoną w ostatnim czasie płynność finansową podatników VAT. Szkoda tylko, że ustawodawca nie przychylił się do postulatu skrócenia terminu uwolnienia środków. Pamiętajmy jednak, że w kryzysie cierpi również płynność… fiskusa.

Zarządzanie odliczaniem podatku w czasie

Zgodnie z przepisami ustawy o VAT, podatnik, który nie dokonał obniżenia podatku należnego o podatek naliczony w określonych terminach, ma prawo do obniżenia kwoty podatku należnego w deklaracji podatkowej za jeden z dwóch następnych okresów rozliczeniowych. Oznacza to, że podatnik może wstrzymać się z obniżeniem kwoty podatku należnego do jednego z dwóch kolejnych okresów rozliczeniowych np. w sytuacji,
w której w kolejnych miesiącach ma zaplanowane zwiększone wydatki. Podatek może zostać odliczony również w późniejszym czasie. W tym przypadku dokonuje się tego jednak przez korektę początkowej deklaracji.

Zwracamy jednak uwagę na stosunkowo nowe przepisy obowiązujące dla niektórych transakcji – m.in. importu usług czy wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów. Przy dokonywaniu transakcji tego rodzaju, należy pamiętać o tym, że jeśli w ciągu 3 miesiący zdecydujemy się na odliczenie podatku naliczonego to należy go wykazać w tym samym miesiącu, w którym mamy obowiązek wykazania podatku należnego.

Natomiast jeśli przegapimy wskazany 3 miesięczny termin, będziemy zobowiązani do wykazania podatku naliczonego na bieżąco (przy obowiązku wstecznego rozpoznania podatku należnego), co może negatywnie wpłynąć na płynność finansową przedsiębiorstwa. W związku z tym, uczulamy przedsiębiorców dokonujących transakcji transgranicznych na tego typu sytuacje.

Ulga na złe długi

Wielu podatników boryka się z problemem kontrahentów, którzy mimo wystawionej faktury VAT nie uiszczają należności. Jednak brak otrzymania zapłaty nie wpływa na obowiązek rozpoznania podatku należnego od sprzedaży. Urzędy skarbowe mają prawo domagać się zapłaty podatku z własnych środków zbywcy towarów lub usługodawcy.

Z pomocą podatnikom poszkodowanym przez działania kontrahentów przychodzi możliwość korekty podatku przy wierzytelności nieściągalnej, zwanej również ulgą na złe długi. Mechanizm ulgi na złe długi zakłada korektę podstawy opodatkowania, jeśli dojdzie do spełnienia kilku przesłanek, wśród których podstawowe znaczenie ma uprawdopodobnienie, że wierzytelność jest nieściągalna. Natomiast o uprawdopodobnieniu możemy mówić w przypadku, gdy wierzytelność nie została uregulowana lub zbyta
w jakiejkolwiek formie w ciągu 90 dni od dnia upływu terminu jej płatności określonego
w umowie lub na fakturze.

Korekta podatku następuje w rozliczeniu za okres, w którym nieściągalność wierzytelności uznaje się za uprawdopodobnioną, pod warunkiem, że do dnia złożenia przez wierzyciela deklaracji podatkowej za ten okres, wierzytelność nie została uregulowana lub zbyta
w jakiejkolwiek formie.

W związku z niepewną sytuacją gospodarczą, zwracamy szczególną uwagę na możliwość skorzystania z powyższego rozwiązania. Inaczej niż z perspektywy nabywcy, dla którego opłacenia VAT naliczonego jest obowiązkiem – jedynie zbywca ma prawo skorzystania z mechanizmu.

Ulgi w terminach płatności

Obowiązujące przepisy przewidują możliwość zarówno odroczenia płatności podatku jak
i rozłożenia go na raty, co istotne, zgodnie z projektowaną tarczą antykryzysową, przyznanie tych ulg nie wpłynie na obowiązek zapłaty opłaty prolongacyjnej w wysokości 4%. Jednak nawet jeśli opłata w dalszym ciągu będzie obowiązywała, istnieje możliwość zawnioskowania o jej umorzenie. W celu skorzystania z ulgi, wniosek należy złożyć przed terminem płatności podatku / zaliczki na podatek, przy czym warto dodać, że wniosek może objąć także płatności za kolejne miesiące.

Jednak możliwość skorzystania z ulg w terminach płatności znajduje zastosowanie nie tylko do podatków a także do odroczenia terminu (i) płatności składek ZUS za okres od lutego do czerwca bez naliczania opłat prolongacyjnych oraz (ii) składania informacji podatkowych,
a nawet deklaracji.

Wnioski dotyczące ulg w terminach płatności wymagają zaprezentowania odpowiedniej argumentacji oraz załączenia niezbędnej dokumentacji potwierdzającej sytuację biznesową
i finansową podatnika, dlatego zwracamy uwagę na zachowanie odpowiedniego poziomu staranności w składanych wnioskach.

Możliwość skorzystania z opisanych ulg może okazać się szczególnie atrakcyjna dla przedsiębiorców, którzy do tej pory nie zostali mocno dotknięci wprowadzanymi obostrzeniami związanymi z rozprzestrzenianiem się wirusa (np. podmioty z branży budowlanej) a którzy z uwagi na dynamicznie rozwijającą się sytuację powinni zacząć rozważać taką ewentualność.

Obecnie funkcjonujące rozwiązania przewidują pewne możliwości, o których wielu przedsiębiorców – w dobrych czasach – miało prawo zapomnieć. Okoliczności, w których gospodarka znalazła się w trakcie ostatniego miesiąca nakazują jednak przypomnieć sobie o tych instytucjach. Gorąco zachęcamy do podjęcia odpowiednich kroków już dziś.