Operacje restrukturyzacyjne takie jak połączenia, podziały czy przekształcenia skutkują „zniknięciem” spółki oraz jej udziałów, co często prowadzi do dyskusji, czy warunek ich 2-letniego posiadania (podstawa do zwolnienia wypłacanych dywidend lub odsetek) został spełniony.

Koronnym argumentem w tej dyskusji jest hasło „sukcesja uniwersalna”, czyli przeniesienie wszystkich praw i obowiązków ze „znikającego” podmiotu na jego następcę prawnego. I tu kluczowe jest ustalenie, co może być przedmiotem sukcesji w takiej sytuacji, czy: i) okres posiadania udziałów (włączając w to prawo do kontynuowania go aż do 2 lat nawet po wypłacie dywidendy), czy też ii) wyłącznie uprawnienie do zwolnienia, wynikającego z zakończonego już 2-letniego okresu posiadania udziałów.

Podobny spór w kwestii wypłaty dywidendy po połączeniu toczył się ostatnio przed NSA. W tym wypadku sąd uznał wyższość sukcesji uniwersalnej oraz celów dyrektywy, czyli interpretację ekonomiczną nad prawną, potwierdzając prawo do zastosowania zwolnienia na wypłacie dywidendy pochodzącej z zysku spółek przejmowanych na rzecz udziałowca posiadającego w momencie połączenia udziały w spółkach przejmowanych przez okres krótszy niż 2 lata. Czy podobne podejście przyjmie się na stałe, także w odniesieniu do innych rodzajów reorganizacji… czas pokaże.

Interesuje Cię ten temat? Skontaktuj się z autorem artykułu.