Podczas wczorajszej konferencji prasowej Prezesa Rady Ministrów ogłoszono nowe ograniczenia obowiązujące na terenie całej Polski od soboty. W ramach nowych obostrzeń zdecydowano między innymi o zamknięciu galerii handlowych, kin i teatrów. Choć nie ogłoszono wprowadzenia zapowiadanej „narodowej kwarantanny”, która zakłada najdalej idące ograniczenia, zakres stopniowo wprowadzanych obostrzeń w praktyce do złudzenia przypominać będzie lockdown nałożony wiosną – w naszej ocenie z perspektywy polskiej gospodarki możemy więc już od soboty mówić o drugim lockdownie. W takiej sytuacji warto zastanowić się, jakie instytucje pomocowe mają do dyspozycji podatnicy, aby zminimalizować negatywne skutki ograniczenia możliwości prowadzenia działalności gospodarczej. Tak jak wskazywaliśmy na już w jednym z wpisów na naszym blogu, wystąpienie o odroczenie terminu płatności podatkowych jest bardzo efektywnym narzędziem poprawienia płynności finansowej w przedsiębiorstwie i tym samym przetrwania kryzysowej sytuacji.

Dostępny limit pomocy publicznej determinuje możliwości działania

Co do zasady, udzielenie pomocy publicznej przez państwa członkowskie podmiotom gospodarczym jest niedozwolone z punktu widzenia prawa europejskiego. Wyjątkiem od tej zasady jest pomoc de minimis, której udzielanie jest dozwolone. Każda pomoc publiczna, która nie będzie pomocą de minimis wymaga uzyskania zgody na jej udzielenie od Komisji Europejskiej.

Podkreślić należy, że całkowita kwota pomocy de minimis przyznanej przez określone państwo jednemu przedsiębiorstwu nie może przekroczyć wartości 200 tysięcy euro w okresie 3 lat. Zaznaczyć jednak trzeba, że prawo europejskie jako jedno przedsiębiorstwo traktuje w uproszczeniu całą grupę kapitałową. To zaś bezpośrednio przekłada się na to, że kwota 200 tysięcy euro nie jest wcale tak wysokim limitem, jak mogłoby to się wydawać.

Pomagając licznym podatnikom w procesie uzyskiwania ulg w spłacie zobowiązań podatkowych, zauważyliśmy, że w dużej liczbie przypadków limit pomocy de minimis został całkowicie zużyty na zniwelowanie skutków wiosennego zamknięcia polskiej gospodarki. Co za tym idzie, bardzo wielu przedsiębiorców wchodzi w obecnie ogłoszony lockdown bez perspektyw pozwalających na dalsze odraczanie płatności podatkowych, czy też odraczanie płatności podatkowych należnych za obecne okresy rozliczeniowe, kiedy to nie mogą prowadzić w sposób normalny działalności gospodarczej.

Czy jest jakieś wyjście z tej sytuacji?

Aby odpowiedzieć na powyższe pytanie, kluczowe wydaje się przywołanie przepisów uchwalonej wiosną bieżącego roku tzw. Tarczy antykryzysowej. Zgodnie z art. 15 zzzh Tarczy antykryzysowej udzielenie ulg w spłacie zobowiązań podatkowych (w tym na przykład odroczenie terminu płatności podatku, rozłożenie zapłaty podatku na raty, czy nawet umorzenie całości lub części zaległości podatkowych) może stanowić pod pewnymi warunkami pomoc publiczną mającą na celu zaradzenie poważnym zaburzeniom w gospodarce.

Wszystko z poziomu przepisów Tarczy antykryzysowej wygląda pozytywnie, więc czemu podatnicy nie korzystają z tych rozwiązań? Otóż samo powołanie się na ten przepis nie pozwala organom podatkowym na przyznanie ulg w spłacie zobowiązań podatkowych – tzn. podatnicy dostaną decyzję odmowną w zakresie złożonego wniosku. Wynika to bezpośrednio z faktu, że program pomocy przewidujący limit 800 tysięcy euro właśnie na przyznawanie ulg w spłacie zobowiązań podatkowych jako pomocy publicznej mającej na celu zaradzenie poważnym zaburzeniom w gospodarce[1], nie został do dnia dzisiejszego zatwierdzony decyzją Komisji Europejskiej.

Na pytania o przewidywany termin wydania tej decyzji satysfakcjonującej odpowiedzi nie potrafił udzielić ani Urząd Ochrony Konsumentów i Konkurencji ani Ministerstwa Finansów. Ta sytuacja bardzo negatywnie wpływa na możliwości jakie mają przedsiębiorcy, których działalność zostanie ograniczona.

Nadmienić jednak należy, że podjęto działania w tej sprawie – program ten został niedawno notyfikowany przez Komisję Europejską[2]. To pozwala mieć nadzieję, że całość procesu zmierza do szczęśliwego dla podatników finału. Zatwierdzenie tego bardzo istotnego i potrzebnego programu pomocowego może sprawić, że polscy przedsiębiorcy będą mogli efektywnie skorzystać z przewidzianych dla nich w tzw. Tarczy antykryzysowej rozwiązań prawnych.

Kiedy tylko Komisja Europejska wyda decyzję w tej sprawie, poinformujemy Państwa o tym na blogu.


WARTO DOCZYTAĆ:

Odroczenia terminu płatności podatku jako efektywne narzędzie na kryzysowe sytuacje


[1] Tj. program pomocowy SA.57172

[2] Program pomocowy udało się notyfikować na 9 dni przed wczorajszym ogłoszeniem ograniczeń – warto jednak wskazać, że proces notyfikacji zainicjowany został już 24 kwietnia 2020 r.