Pod koniec maja tego roku na stronach Rządowego Centrum Legislacji opublikowano projekt nowej ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione pod groźbą kary. Regulacja obejmie m.in. spółki, w tym spółki w organizacji, fundacje czy przedsiębiorców niebędących osobami fizycznymi.

Po co nowa ustawa?
Prowadzone statystyki jednoznacznie wskazywały na nieskuteczność dotychczasowych unormowań dotyczących odpowiedzialności podmiotów zbiorowych. Od 2013 r. do 2015 r. do sądów wpłynęło jedynie 71 spraw, a najbardziej dotkliwą karę wymierzoną kiedykolwiek w tego rodzaju sprawie stanowiła grzywna w wysokości 12.000 zł. Przepisy projektowanej ustawy mają w zamierzeniach Ministerstwa Sprawiedliwości całkowicie odwrócić tę tendencję, co wiąże się z generalną zmianą polityki ścigania i przeniesieniem akcentów na zwalczanie przestępczości gospodarczej i podatkowej.

Kiedy podmiot zbiorowy może ponosić odpowiedzialność?

Podstawowym założeniem nowej ustawy jest oderwanie odpowiedzialności podmiotu zbiorowego od odpowiedzialności karnej osób fizycznych działających w jego imieniu lub w jego interesie poprzez likwidację wymogu uprzedniego prawomocnego skazania takiej osoby. Postępowania w sprawie odpowiedzialności członka zarządu i korporacji będą mogły się więc toczyć niezależnie od siebie. Co więcej, podmiot zbiorowy będzie mógł odpowiadać również w sytuacji, w której nie można będzie ustalić sprawcy czynu zabronionego albo przypisać mu odpowiedzialności karnej. Tym samym do podjęcia sprawy przeciwko spółce czy fundacji będzie wystarczało samo uzasadnione podejrzenie, że w związku z działalnością takiego podmiotu doszło do popełnienia czynu zabronionego albo z takiego czynu osiągnął on korzyść majątkową, a wszczęcie postępowania leży w interesie społecznym. Ocena tego ostatniego elementu została pozostawiona do uznania prokuratora, mającego w tej kwestii duży luz decyzyjny.

Nowe surowe kary

W projekcie proponuje się także radykalne zaostrzenie kar, jakie mogą zostać orzeczone wobec podmiotu zbiorowego. Na pierwszy plan wysuwa się wysokość potencjalnych kar pieniężnych: od 30.000 zł aż do 30.000.000 zł. To jednak nie wszystko. W najbardziej skrajnych przypadkach będzie mogło bowiem dojść nawet do rozwiązania albo likwidacji podmiotu zbiorowego. Do tego projekt przewiduje szeroką paletę środków karnych, orzekanych obok lub zamiast kar, w tym między innymi przepadek mienia, zakaz korzystania z dotacji publicznych (w tym unijnych) lub nakaz ich zwrotu, zakaz reklamy czy zakaz ubiegania się o zamówienia publiczne.

Samo postępowanie też może być dolegliwe

Pomimo że nałożenie kary lub środka karnego może wydawać się perspektywą dość odległą, to już samo postępowanie przygotowawcze (dotychczas niewystępujące w sprawach podmiotów zbiorowych) może wiązać się z wieloma dolegliwościami. Na tym etapie sprawy prokurator będzie mógł bowiem zastosować środki zapobiegawcze, których katalog obejmuje m.in. zakaz zawierania umów określonego rodzaju, zakaz ubiegania się o zamówienia publiczne na czas trwania postępowania czy wstrzymanie wypłat dotacji lub subwencji. Nowością są jednak zakazy o charakterze korporacyjnym i organizacyjnym, polegające na wyłączeniu możliwości łączenia się, podziału lub przekształcenia się podmiotu zbiorowego. Ustawa pozwala także na zastosowanie zarządu przymusowego przedsiębiorstwa należącego do podmiotu zbiorowego.

Ugoda z prokuratorem

Nowością w stosunku do obecnej regulacji ma być możliwość skorzystania przez podmiot zbiorowy z dobrowolnego poddania się odpowiedzialności. Jedną z zachęt skłaniających do wyboru takiego sposobu zakończenia postępowania ma być brak wpisu wyroku przypisującego odpowiedzialność w tym trybie do Krajowego Rejestru Karnego. Taka swoista ugoda z prokuratorem wymagała będzie jednak spełnienia kilku podstawowych wymogów. Podmiot zbiorowy będzie musiał nie tylko zapłacić umówioną karę pieniężną, ale także ujawnić informacje dotyczące osób działających w jego imieniu, które dopuściły się przestępstwa, wyrównać szkodę wyrządzoną czynem zabronionym, wyrazić zgodę na przepadek i pokryć koszty postępowania.

Jak ochronić się przed odpowiedzialnością?

Nie sposób ukryć, że postępowania tego rodzaju będą bardzo trudne z punktu widzenia obrony. Procesy będą wymagały dużego zaangażowania ze strony reprezentantów podmiotu oraz doświadczenia i wiedzy pełnomocników procesowych, chociażby ze względu na przeniesiony na podmiot zbiorowy ciężar wykazania braku winy. Odwrotnie zatem niż w postępowaniu karnym, to postawiony pod osąd podmiot zmuszony będzie przedstawić szereg dowodów wskazujących na to, iż zachodzą przesłanki wyłączające jego odpowiedzialność. Jakie to przesłanki? W szczególności wskazujące na staranność w wyborze reprezentantów podmiotu i nadzorze nad ich działaniami oraz właściwy układ struktur korporacyjnych. Dla zmniejszenia ryzyka wiążącego się z odpowiedzialnością podmiotu zbiorowego konieczne będzie zatem jego odpowiednie zorganizowanie, maksymalnie dopasowane do indywidualnej charakterystyki prowadzonej działalności oraz wypracowanie efektywnych mechanizmów rekrutacyjnych i nadzorczych nad kadrą zarządzającą. Sprawne procedury wewnętrzne w firmie wydają się najskuteczniejszym sposobem na odsunięcie od spółki widma odpowiedzialności za przestępstwa popełnione przez jej zarząd.