Dziś kilka słów o nieodpłatnym (bez dodatkowego wynagrodzenia) używaniu loga / znaku firmowego w ramach grup kapitałowych. Kilka dni temu pojawiły się wyjaśnienia Ministerstwa Finansów w tym temacie. Jak zazwyczaj w przypadku rozliczeń między podmiotami powiązanymi bywa, odpowiedź na pytanie czy jest przychód z tytułu nieodpłatnego świadczenia (na podstawie art. 12 ust. 1 pkt 2 ustawy CIT) brzmi „to zależy”.  W szczególności zdaniem Ministerstwa Finansów:  

  • „należy zwrócić uwagę, że w przypadku podmiotów powiązanych trzeba mieć na względzie regulację zawartą w art. 11 ustawy CIT określającą warunki jakim powinna odpowiadać transakcja zawierana między takimi podmiotami”;
  • należy ustalić czy dane świadczenie ma faktycznie „nieodpłatny” charakter. „Nie będzie tak, jeżeli bezpłatne uzyskanie przez danego podatnika określonego świadczenia pozostaje w związku z innym, wzajemnym świadczeniem tego podmiotu. Ocena czy to pierwsze świadczenie rzeczywiście było nieodpłatne, obejmować musi całokształt okoliczności i stosunków gospodarczych wiążących oba podmioty – podmiot świadczący i podmiot uzyskujący takie „nieodpłatne” świadczenie”;
  • „w celu zastosowania art. 12 ust. 1 pkt 2 należy ustalić wystąpienie „korzyści”, czy też „przysporzenia” (mającego istotny wymiar finansowy) po stronie podmiotu otrzymującego dane świadczenie pod tytułem darmym (dodatkowo następującej „kosztem innego podmiotu”)”.

W wyjaśnieniach MF podany jest przykład sytuacji, gdy brak jest nieodpłatnego świadczenia. Dotyczy on producenta o ograniczonych funkcjach i małym ryzyku, który całość sprzedaży realizuje na rzecz grupy.

Cieszy bardzo, że po kilku latach automatycznego stosowania przez organy podatkowe przepisów o nieodpłatnych świadczeniach, w końcu pojawia się racjonalna wykładania. Niejednokrotnie w przeszłości ryzyko przychodu z nieodpłatnego świadczenia powodowało, że centrala decydowała się obciążyć polską spółkę opłatą (pomimo, że biznesowo nie chciała tego robić). To oczywiście prowadziło do erozji podstawy opodatkowania w Polsce. Co więcej, w praktyce nie brakowało przypadków, gdy w rzeczywistości ze względu na np. profil funkcjonalny danego podmiotu odpłatność za korzystanie z dobra niematerialnego nie była uzasadniona.

Istotne wskazówki w tym temacie dóbr niematerialnych również znaleźć w raporcie BEPS Działanie 8-10 („Uzgadnianie wyników cen transferowych z procesem tworzenia wartości”).  Tam sporo miejsca poświęcono analizie DEMPE (czyli analizie funkcji związanych z rozwojem, ulepszaniem, utrzymywaniem, ochroną i korzystaniem z dóbr niematerialnych) oraz „ekonomicznemu” właścicielowi danego dobra niematerialnego. Z zaleceń wynika m.in. że własność prawna dóbr niematerialnych przedsiębiorstwa powiązanego nie będzie samoistnie decydować o uprawnieniu do zwrotu z tytułu korzystania z takich dóbr niematerialnych.

W najbliższym czasie możemy zatem spodziewać się innego spojrzenia na dobra niematerialne również przez organy podatkowe.

Link do wyjaśnień