W ostatnim czasie stanowisko sądów administracyjnych i organów podatkowych w odniesieniu do opodatkowania programów motywacyjnych opartych na opcjach na akcje było niejednolite. Ostatnie wyroki zapadały jednak głównie na niekorzyść podatników. Czy wydane niedawno wyroki NSA oznaczają zmianę niekorzystnego trendu w orzecznictwie?

Jedną z chętniej wykorzystywanych przez pracodawców form wynagrodzenia kluczowych pracowników spółki są programy motywacyjne, w tym te oparte o opcje na akcje. Polegają one na przyznaniu pracownikom opcji na zakup akcji pracodawczych bądź innej spółki działającej w ramach grupy. Jednocześnie do niedawna wydawały się ona stanowić atrakcyjny podatkowo instrument będący alternatywą dla tradycyjnych bonusów i premii.

Jeszcze na początku roku organy podatkowe uznawały, że podatek należy się zarówno od nabycia akcji w momencie realizacji przyznanej opcji, jak również od zbycia akcji. Sądy prezentowały bardziej liberalne stanowisko uznając, że jedynie zbycie akcji otrzymanych w ramach programu jest czynnością podlegającą opodatkowaniu PIT. Zmiana stanowiska sądów administracyjnych, które zaczęły przyznawać rację organom podatkowym zbiegła się w czasie z zaostrzeniem podejścia fiskusa. Opodatkowaniu miało podlegać także otrzymanie samej opcji, co w istocie oznaczało trzykrotne opodatkowanie pracownika z tytułu uczestnictwa w programie (nabycie opcji, nabycie akcji wskutek realizacji opcji, zbycie akcji).

Jednak wydane ostatnio wyroki NSA (II FSK 2456/14, II FSK 2209/14) studzą nieco zapędy fiskusa, nawiązując do historycznie liberalnej wykładni. W przywoływanych orzeczeniach NSA przychylił się do argumentacji podatników, uznając że opodatkowaniu powinien podlegać jedynie przychód z tytułu zbycia akcji (jako przychód z kapitałów pieniężnych). Nałożenie podatku na czynność nieodpłatnego nabycia akcji w wyniku realizacji opcji stanowiłoby niekonstytucyjne, podwójne opodatkowanie tego samego przychodu. W ocenie NSA akcje dają jedynie możliwość ich zamiany na środki pieniężne – do czego efektywnie dochodzi w momencie ich zbycia. Sam fakt otrzymania i posiadania akcji nie prowadzi zatem do powstania przychodu, także z uwagi na fakt, że jest to jedynie potencjalne przysporzenie.

Czy tym razem będzie to zmiana na stałe? Patrząc wstecz, ciężko przewidzieć. Dalsze postępy w temacie trzeba zatem śledzić na bieżąco.


Interesuje Cię ten temat? Skontaktuj się z autorem artykułu.