Co dzieje się w sytuacji, gdy przejmujemy podmiot, którego obowiązki z zakresu cen transferowych nie zostały dopełnione w terminie lub którego rozliczenia mogły być nierynkowe? Jak ograniczyć ryzyka, powstałe de facto bez naszego udziału?

Dobra inwestycja = bezpieczna inwestycja

Podczas przejmowania podmiotów / biznesów od innych grup kapitałowych, kluczowym aspektem, który wymaga szczególnej uwagi, jest podatkowe due diligence. Z reguły, Tax DD jest standardowym elementem szerszego procesu weryfikacyjnego, pozwalającego na prawidłową ocenę planowanej inwestycji i ograniczenie ewentualnych ryzyk podatkowych. Często spotykamy się jednak z sytuacją, że proces ten nie obejmuje cen transferowych lub ogranicza się np. do zbadania, czy sporządzono local file. Tymczasem ryzyka podatkowe, w tym ryzyka związane z obowiązkami TP, nie ustają wraz z przejęciem podmiotu.

Dlaczego TP due diligence jest ważne?

Przekształcenia, łączenia lub przejęcia podmiotów wiążą się z wystąpieniem sukcesji podatkowej (szczegółowo tę kwestię reguluje m.in. Ordynacja podatkowa). Przykładowo: spółka akcyjna łącząca się ze spółką z ograniczoną odpowiedzialnością poprzez przejęcie tej spółki, wstępuje we wszelkie przewidziane w przepisach prawa podatkowego prawa i obowiązki spółki z o.o. (sukcesja uniwersalna), jak np. obowiązek zapłaty podatku, złożenia deklaracji, prowadzenia ksiąg podatkowych czy prawa do zwrotu nadpłaty, złożenia odwołania od decyzji, itp.

Powyższe obejmuje zatem również wynikające z ustaw podatkowych obowiązki w zakresie cen transferowych, do których zaliczyć można w szczególności: złożenie informacji TPR i oświadczenia TP czy też sporządzenie dokumentacji podatkowej za poprzednie lata podatkowe, jeżeli obowiązki te nie zostały dopełnione. Warto natomiast zauważyć, że obowiązki raportowe za rok, w którym nastąpiło przejęcie, spoczywają już na następcy prawnym, który będzie składał informację TPR, od 2022 roku obejmującą również oświadczenie o rynkowości transakcji (zależnie od tego, czy zamknięto księgi zakres informacji może się różnić).

W najgorszym przypadku może zdarzyć się, że podmiot rozliczał się nierynkowo lub nie dopełnił w terminie wymaganych obowiązków raportowo-dokumentacyjnych podlegających sankcjom określonym w kodeksie karnym skarbowym. Tymczasem, rozliczenia i obowiązki takiego podmiotu wciąż mogą być przedmiotem kontroli u podmiotu przejmującego. Sytuacja jest prostsza do zarządzenia, jeśli nieprawidłowości zostaną zidentyfikowane w toku DD. Schody zaczynają się, jeśli niedopatrzenia zostaną wykryte później.

Szeroka odpowiedzialność

Odpowiedzialność za ewentualne braki może wystąpić zarówno z perspektywy podmiotu zobowiązanego (spółki) oraz osób fizycznych odpowiedzialnych za obowiązki podatkowe podmiotu; w szczególności: Członków Zarządu, Dyrektora Finansowego czy Tax Managera. Przy czym, należy przeanalizować zarówno sytuację osób odpowiedzialnych za obowiązki podatkowe podmiotu przejętego (czyli ówczesny Zarząd i personel), jak i podmiotu przejmującego (od momentu przejęcia).

W stosunku do analizowanych okresów kluczowe są m.in. na kim spoczywały lub spoczywają obowiązki, ustalenie kręgu osób odpowiedzialnych za kwestie finansowe czy raportowe w spółce i ewentualna możliwość przypisania tym osobom winy, analiza przesłanek i sankcji za popełnienie danego czynu zabronionego (które mogły zmieniać się w czasie) oraz kwestie przedawnienia. Jeżeli w wyniku analizy stwierdzimy, że doszło do uchybień i dane osoby mogą być potencjalnie pociągnięte do odpowiedzialności za niedopatrzenia, należy niezwłocznie podjąć odpowiednie działania.

Przykład:

  • Spółka A przejęła Spółkę B z pełną sukcesją podatkową,
  • Spółka B (i) rozliczała się na warunkach innych niż polityka cen transferowych i osiągała wynik poza przedziałem z benchmarku oraz (ii) nie przygotowywała dokumentacji cen transferowych i nie składała formularzy TPR,
  • Odpowiedzialność osobista może dotyczyć zarówno:
    • Osób odpowiedzianych za kwestie podatkowe w przejętej Spółce B – gdy te pełniły odpowiednie funkcje,
    • Ale również osób odpowiedzialnych za kwestie podatkowe w przejmującej Spółce A – osoby te bowiem winny dopełnić zaniechań.

Jak poradzić sobie z tzw. „trupem w szafie”?

W takiej sytuacji należy zadbać o możliwie jak najszybsze dopełnienie uchybionych obowiązków i rozważyć skorzystanie z instytucji tzw. czynnego żalu, która, pod warunkiem jej właściwego zastosowania, pozwala wyłączyć karalność czynu. Na tym etapie ważna jest odpowiednia komunikacja z Zarządem i szybkość działania.

Punktem wyjścia jest przy tym właściwa diagnoza sytuacji, a w pierwszej kolejności weryfikacja istniejących obowiązków i terminów ich realizacji. Równie ważne jest sprawdzenie, jaki wynik realizował analizowany podmiot, jak kształtowała się jego pozycja w łańcuchu wartości grupy oraz czy warunki realizowanych przez niego transakcji były zgodne z zasadą ceny rynkowej.

Najlepszą praktyką jest jednak, aby już na etapie planowania inwestycji zadbać o ujęcie kwestii TP w badaniu sytuacji podatkowej podmiotu i ustalić plan działania z kontrahentem. W innym przypadku, możemy niejako przypadkiem stać się ofiarą ryzyk powstałych poza organizacją w momencie, kiedy ryzyka te znajdowały się poza naszą kontrolą.


Zobacz film: Przyszłość cen transferowych czyli globalne trendy TP

Przyszłość cen transferowych w Polsce często zależy od globalnych trendów w regulacjach TP. Zapraszamy na film, w którym eksperci CRIDO opowiadają o czekających nas najprawdopodobniej zmianach w zakresie dokumentowania i raportowania cen transferowych.