Po wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE) w sprawie refakturowania mediów (pisaliśmy o nim 27 lipca 2015 r.: NSA interpretuje wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE w zakresie refakturowania mediów) mamy wysyp wyroków polskich sądów administracyjnych w analogicznych sprawach. Większość z tych spraw była zawieszona do czasu wydania wyroku TSUE, teraz przesłanka zawieszenia zniknęła.

W rozstrzygnięciach z 25 sierpnia (sygn. akt I FSK 783/15, I FSK 789/15, I FSK 2068/13) NSA potwierdził, że wynajmujący mogą refakturować media z właściwymi im stawkami podatku. W praktyce kwestia ta ma praktyczne znaczenie wyłącznie przy dostawie wody i wywozie nieczystości, bo dostawy prądu, gazu i ciepła są objęte stawką 23 proc. Należy podkreślić, że wskazane wyroki dotyczą stanu prawnego z 2011 r., kiedy istniała możliwość wyboru świadczeniodawcy w zakresie odbioru nieczystości. Wyroki te respektują zatem wytyczne TSUE, który wyraźnie podkreślił, że przesłanką przemawiającą za odrębnym traktowaniem najmu i refakturowanych usług jest możliwość wyboru świadczeniodawcy przez najemcę (nawet jeżeli z wygody nie skorzystał z tej możliwości). Wydaje się jednak, że również w obecnym stanie prawnym, gdy możliwość wyboru odbiorcy nieczystości jest ograniczona, można w pewnych stanach faktycznych argumentować, że jest to świadczenie odrębne od najmu. Argumentami wspierającymi tę tezę mogą być w szczególności treść umowy najmu, sposób naliczania opłat i odrębne fakturowanie tych świadczeń.

Niepokój podatników może natomiast budzić najnowszy wyrok NSA (sygn. akt I FSK 1565/13), który dotyczył wynajmu lokali użytkowych w galerii handlowej. Z uzasadnienia ustnego wyroku wynika, że dla najemców lokali handlowych w galerii wszystkie opłaty (czynszowe, eksploatacyjne i za media) stanowią ekonomiczną całość, której podział miałby sztuczny charakter. Z tego względu przesądzającego znaczenia nie mogą mieć ani zapisy umów, ani to, że opłaty za media były ustalane na podstawie podliczników. Pojawia się pytanie, jak powyższy wyrok wpisuje się w stanowisko zaprezentowane przez TSUE. Pozostaje mieć nadzieję, że orzeczenie NSA nie stanie się inspiracją dla kolejnych wyroków w analogicznych sprawach.

Interesuje Cię ten temat? Skontaktuj się z autorem artykułu.