Koszty uczestnictwa lekarzy w konferencji sfinansowanej przez firmę farmaceutyczną podlegają opodatkowaniu PIT w przypadku sponsoringu „na zaproszenie”.

Ostatnio informowaliśmy Państwa, że zdaniem WSA zwolnienie z podatku dochodowego dotyczy nie tylko wydatków związanych bezpośrednio z podróżą, takich jak np. koszty noclegu czy przejazdu, podlegają, ale również opłata rejestracyjna może podlegać zwolnieniu z PIT (wpis: Finansowanie konferencji – czyli jak to jest z tymi zwolnieniami? Cz. 1.). W praktyce może to oznaczać, że udział lekarza lub farmaceuty w konferencji sfinansowanej przez firmę farmaceutyczną nie będzie się w ogóle wiązał z koniecznością zapłaty podatku.

Interesujące jest zatem, że w jednej z interpretacji podatkowych wydanych mniej więcej w tym samym czasie, co ww. wyrok (30 lipca 2015 r., sygn. akt.  IBPB-1-1/4511-94/15/ESZ, DIS w Katowicach) organy podatkowe stwierdziły, że zwolnienia z tytułu należności za czas podróży osoby niebędącej pracownikiem nie można zastosować się w przypadku sponsoringu bezumownego („na zaproszenie”).

Organ (naszym zdaniem niesłusznie) zawęził w tym przypadku możliwość zastosowania zwolnień wyłącznie do osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę, umowę zlecenie/ o dzieło i aktu powołania. Argumentowano tam, że przepisy, aby zastosować omawiane zwolnienie, wymagają zawarcia umowy, z której wynikać będzie obowiązek zapewnienia lekarzowi przez firmę farmaceutyczną świadczeń, ze względu na łączącą ich więź prawną. Wskazano również, że przepisy w tym zakresie wymagają „realizacji świadczeń wzajemnych pomiędzy co najmniej dwoma stronami, nie zaś jednostronnej samego organizatora szkolenia”. W przeciwnym przypadku lekarz z tytułu takiej podróży nie uzyska żadnych diet i innych należności za czas jej trwania.

W sytuacji braku umowy, lekarz w związku z brakiem jakiejkolwiek odpłatności za udział w szkoleniu z jego strony, uzyska przychód z ww. nieodpłatnych świadczeń, który nie może korzystać ze zwolnienia z PIT przewidzianego dla należności za czas podróży.

Jest to zatem spora zmiana podejścia, ponieważ do tej pory organy wyraźnie potwierdzały, że zwolnienie jest możliwe w przypadku sponsoringu „na zaproszenie” (bez umowy). Z drugiej strony, w każdym przypadku interpretacje otrzymywały firmy farmaceutyczne, a nie sami lekarze.

Interesuje Cię ten temat? Skontaktuj się z autorem artykułu.