Wydawałoby się, że dyskusję o pewnych kwestiach VAT mamy już dawno za sobą, jednak fiskus lubi powracać do tych zagadnień z pomysłami na całkiem nowe podejście. Chodzi o działania promocyjno-marketingowe, polegające na wydawaniu towarów za przysłowiową złotówkę lub grosz.

W interpretacji z końca 2014 r. (IPTPP2/443-607/14-5/JSz), Dyrektor Izby Skarbowej w Łodzi uznał, że w przypadku gdy podatnik nabywa towary po cenie rynkowej, aby później sprzedać je za symboliczną kwotę w ramach akcji promocyjnej, nie następuje taki związek zakupu z działalnością opodatkowaną VAT, który w świetle art. 86 ust. 1 ustawy o VAT uprawniałby podatnika do odliczenia VAT naliczonego z takich nabyć. Interpretacja ta z jednej strony dość oryginalna – choć organ chyba nie zauważył, że prawo do odliczenia przysługuje również z zakupów pośrednio związanych z działalnością opodatkowaną, ale z drugiej strony każe zadać sobie pytanie, czy był to jedynie wypadek przy pracy, czy zasygnalizowanie zmiany stanowiska fiskusa do tego typu działalności promocyjnej firm. Wszyscy zapewne pamiętamy kilkuletnią przygodę z rozliczaniem VAT od premii pieniężnych.

Moim zdaniem, warto jeszcze raz przejrzeć podejmowane aktywności marketingowe w firmie pod kątem rozliczeń VAT i śledzić dalsze poczynania fiskusa w tym względzie.

Interesuje Cię ten temat? Skontaktuj się z autorem artykułu.