NSA wydał wreszcie długo wyczekiwany wyrok w sprawie tzw. aportów z agio. Zagadnienie to już od dawna było przedmiotem sporów pomiędzy podatnikami a organami podatkowymi i choć logika przepisów przemawiała na korzyść podatników, organy były nieugięte w tej kwestii. Istotą kontrowersji było (i jak się niestety okazuje, niewykluczone, że jeszcze będzie) odesłanie zawarte w art. 12 ust. 1 pkt 7 ustawy o CIT do art. 14 ustawy.

Zgodnie z art. 12 ust. 1 pkt 7 Ustawy o CIT przychodem w przypadku wniesienia aportu (innego niż przedsiębiorstwo lub jego zorganizowana część) jest wartość nominalna objętych w zamian udziałów. Jednak w myśl tego przepisu odpowiednio należy stosować w tym zakresie art. 14 ust. 1-3 Ustawy o CIT. Przepis ten pozwala władzom skarbowym oszacować wartość przychodu podatnika w wysokości wartości rynkowej, gdy cena umowna za odpłatne zbycie rzeczy lub praw bez uzasadnionej przyczyny znacznie od tej wartości odbiega.

Dotychczasowe orzecznictwo sądowe nie dawało jednoznacznych odpowiedzi, czy organy mają prawo doszacować przychód podatnika, gdy większość aportu została alokowana na kapitał zapasowy (agio). W związku z tym, Sąd rozpatrujący sprawę skierował ją do składu 7 sędziów NSA celem podjęcia rozstrzygnięcia.

NSA przychylił się do poglądu prezentowanego przez podatników i orzekł, że organy podatkowe nie maja prawa do szacowania do wartości rynkowej wartości udziałów objętych w zamian za wkład niepieniężny.

Należy jednak zaznaczyć, że orzeczenie – choć korzystne dla podatników – to zgodnie z ustnym uzasadnieniem odnosi się do stanu prawnego aktualnego na dzień wydania spornej interpretacji indywidualnej (lipiec 2012 r.). W ocenie Sądu późniejsze zmiany przepisów sprawiają, że przedmiotowa kwestia wymagałaby odrębnego rozpatrzenia. Zapewne Sąd miał na myśli zmiany art. 15 ust. 1k Ustawy o CIT, którego obecne literalne brzmienie wydaje się pozwalać na rozpoznanie kosztu na zbyciu objętych udziałów w wysokości uprzednio rozpoznanego przychodu na ich objęciu (a nie jak było poprzednio - nominalnej wartości udziałów). Szkoda tylko, że znowu rykoszetem dostaną podatnicy, bo chociaż wyrok jest dobrym argumentem za tym jak z sensem interpretować kontrowersyjne przepisy, to jednak z uwagi na poczynione przez sąd zastrzeżenie wydaje się, że „stary-nowy” spór pozostanie.

Źródło: Wyrok 7 Sędziów NSA, sygn. II FSK 1772/13.

Interesuje Cię ten temat? Skontaktuj się z autorem artykułu.