25 października 2019 w Dzienniku Urzędowym Ministra Finansów Inwestycji i Rozwoju zamieszczona została interpretacja ogólna w sprawie sposobu ustalania dochodu zwolnionego z opodatkowania podatkiem dochodowym od osób prawnych lub podatkiem dochodowym od osób fizycznych, uzyskanego z działalności gospodarczej w decyzji o wsparciu, o której mowa w ustawie o wspieraniu nowych inwestycji.

Konieczność opublikowania interpretacji wynikała z fundamentalnych rozbieżności w rozstrzygnięciach Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej. Pozytywne dla przedsiębiorców okazały się np. interpretacje z dnia 27 grudnia 2018 r. sygn. 0114-KDIP2-3.4010.225.2018.1.MS i z 7 lutego 2019 r. sygn. 0114-KDIP2-3.4010.288.2018.1.MS (zmienione następnie przez Szefa Krajowej Administracji Skarbowej).

Interpretacje te potwierdzały, iż zwolnieniu z podatku dochodowego (art. 17 ust. 1 pkt 34a ustawy o CIT) oraz analogicznej regulacji w podatku dochodowym od osób fizycznych (art. 21 ust. 1 pkt 63b ustawy o PIT) może podlegać całkowity dochód osiągany w ramach działalności wskazanej rodzajowo i terytorialnie w decyzji o wsparciu – a więc w przypadku zwiększania mocy produkcyjnych zakładów, nie tylko dochód z nowej inwestycji, która była podstawą do wydania decyzji o wsparciu, ale też dochód z dotychczas istniejącej już części produkcyjnej).

Trzęsienie ziemi nastąpiło w drugiej połowie maja 2019 – wtedy też wydano pierwsze interpretacje prezentujące radykalnie odmienne stanowisko (sygn. 0111-KDIB1-3.4010.113.2019.1.APO). Rozpoczęło się forsowanie przez organy podatkowe tzw. podejścia projektowego, zgodnie z którym, zakres zwolnienia może być odnoszony każdorazowo tylko do dochodu generowanego przez nową inwestycję (niejako „z pominięciem” tej części dochodu, która powstała w wyniku zaangażowania już uprzednio istniejących aktywów) – jednocześnie interpretacje te nie wskazywały, w jaki rzetelny sposób podatnik miałby dokonać określenia dochodu wynikającego wyłącznie z nowej inwestycji.

Jakie stanowisko?

W przywołanej interpretacji ogólnej Minister Finansów zmodyfikował swoją optykę, wprowadzając przesłanki, których istnienie pozwalałoby zastosować podejście korzystne (czyli takie, jak prezentowane w interpretacjach indywidualnych wydawanych do połowy maja 2019):
„(…) jeżeli realizacja nowej inwestycji następuje w sposób angażujący aktywa posiadane już przez podatnika oraz gdy nowa inwestycja stanowi nieodłączny i zależnie funkcjonalny element w odniesieniu do już istniejącego zespołu składników majątku (ścisłe powiązania), dochód podlegający zwolnieniu z opodatkowania ustala się z uwzględnieniem tego istniejącego, przed wydaniem decyzji o wsparciu, majątku. Sytuacja taka jest możliwa jedynie wówczas, gdy sposób zintegrowania nowej i istniejącej inwestycji, położonych na tym samym terenie, nie pozwala na określenie dochodu (przychodu) wyłącznie z nowej inwestycji, bez uwzględnienia zintegrowanej z nią części istniejącej inwestycji. W tym zakresie dochód nie podlega wydzieleniu ze względu na ścisłe ekonomiczne i funkcjonalne powiązania między inwestycją istniejącą i nową, gdyż takie wydzielenie musiałoby opierać się na metodach, których ustawa o CIT i ustawa o PIT nie przewidują dla celów ustalenia dochodu.”

Co dalej?

Omawiana interpretacja ogólna wyczekiwana była przez sporą rzeszę inwestorów, którzy bądź to realizują już w ramach PSI projekty polegające na rozbudowie istniejących zakładów, bądź to noszą się z zamiarem realizacji takich projektów. Z pewnością wydana interpretacja wskazuje kierunek decyzji podjętej przez MF na płaszczyźnie zakresu dochodu, który może korzystać ze zwolnienia w przypadku takich projektów. Jednocześnie, odnotować należy, że interpretacja posługuje się wieloma pojęciami wysoce ocennymi (jak np. „funkcjonalny związek”; „ścisłe powiązanie”’ „zintegrowanie nowej i istniejącej inwestycji”), które w wielu przypadkach z pewnością pozostawią przedsiębiorców z licznymi wątpliwościami, co do metodologii rozliczeń, jaka powinna znaleźć zastosowanie w ich przypadku.

Warto zauważyć też, że Minister w ostatnim punkcie interpretacji ogólnej przypomina o tzw. małej klauzuli antyabuzywnej, co wskazuje na to, że będzie miał na uwadze ewentualne „sztuczne działania”, których głównym celem jest osiągnięcie korzyści podatkowej.