7 grudnia 2022 r. Komisja Europejska zaproponowała Dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie harmonizacji pewnych aspektów prawa dotyczącego niewypłacalności. Dyrektywa ma być częścią europejskiej inicjatywy Unii Rynków Kapitałowych – a więc dalszej integracji rynku kapitałowego w całej UE poprzez sprzyjanie przepływowi inwestycji i oszczędności pomiędzy państwami członkowskimi.

W Unii dostrzeżono, że duża różnorodność krajowych procedur na wypadek stwierdzenia niewypłacalności przedsiębiorcy, długi okres oczekiwania na zakończenie postępowania upadłościowego oraz różne jego wyniki (rozumiane jako procent odzyskanej wierzytelności) stanowią istotną barierę dla swobodnego przepływu kapitału w ramach Wspólnoty, która zniechęca do inwestycji transgranicznych i niweluje ich potencjał.

Dyrektywa znajduje się na wczesnym etapie prac legislacyjnych w ramach samej UE, a więc jej transpozycja do polskiego porządku prawnego jest tym bardziej oddalona w czasie. Niemniej na przykładzie wspomnianej dyrektywy warto przyjrzeć się ogólnym trendom dotyczącym upadłości, które – jak należy zakładać – będzie forsował prawodawca unijny:

  • przede wszystkim projekt dyrektywy nakłada obowiązek zapewnienia przez państwa UE możliwości dochodzenia nieważności czynności (pod określonymi warunkami), które uprzywilejowują wierzyciela lub grupę wierzycieli niewypłacalnego dłużnika, dokonanych bez wynagrodzenia lub za ewidentnie niedostatecznym wynagrodzeniem oraz umyślnie szkodliwych dla wierzycieli (przepisy przynajmniej częściowo zbieżne są ze znaną już polskiemu prawu skargą paulińską – pozwalającą na uznanie za bezskuteczną czynności dokonanej z pokrzywdzeniem wierzyciela);
  • dodatkowo zakłada się wprowadzenie mechanizmów służących śledzeniu aktywów wchodzących w skład masy upadłości – w szczególności przez zapewnienie sądom upadłościowych dostępu do scentralizowanego rejestru rachunków bankowych, czy zapewnienie zarządcom dostępu do informacji o beneficjentach rzeczywistych w ramach już istniejących rejestrów;
  • czy też zwiększenie transparentności w ramach procedury „pre-pack” (a więc przygotowanej likwidacji) – dyrektywa wymusza podzielenie tej procedury na: etap przygotowawczy, którego celem jest znalezienie nabywcy niewypłacalnego przedsiębiorstwa lub jego części (tutaj należy podkreślić istotne novum – pojawienie się „podmiotu monitorującego” czynności na tym etapie) – po którym następuje etap likwidacji, czyli zatwierdzenia sprzedaży przez sąd oraz podziału dochodu ze sprzedaży pomiędzy wierzycieli;
  • uproszczona zostanie także procedura likwidacyjna dla niewypłacalnych mikroprzedsiębiorstw – postepowanie upadłościowe ma w dużej mierze pozostać w rękach dłużnika i sądu, co pozwoli na znaczną oszczędność kosztów w porównaniu do zwykłego postępowania upadłościowego (co jednocześnie zwiększy majątek podlegający podziałowi);
  • aż wreszcie – co pomoże odpowiedzieć na pytanie postawione w tytule wpisu – w projekcie dyrektywy proponuje się wprowadzenie na poziomie unijnym obowiązku zapewnienia przez państwa Wspólnoty odpowiedzialności członków zarządu osoby prawnej (co w Polsce będzie dotyczyć przede wszystkim zarządów spółek kapitałowych: spółki z o.o., P.S.A. oraz S.A.) za szkody poniesione przez wierzycieli w wyniku niewywiązania się przez członków zarządu z obowiązku wszczęcia postępowania upadłościowego. Co ciekawe obecnie polskie przepisy w odniesieniu tylko do spółki z o.o. i prostej spółki akcyjnej (ale już nie spółki akcyjnej) regulują subsydiarną odpowiedzialność członków zarządu za zobowiązania niewypłacalnej spółki (nie natomiast za brak wszczęcia postępowania upadłościowego). Od tej odpowiedzialności, członków zarządu uwolnić może natomiast terminowe złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości podmiotu, który reprezentują. Wydaje się więc, że dyrektywa będzie miała wpływ na odpowiedzialność członków zarządu, co najmniej w przypadku spółki akcyjnej (gdzie problematyka nie została do tej pory w żaden szczególny sposób uregulowana, natomiast konstruowanie odpowiedzialności członków zarządu wymaga odwoływania się do ogólnych zasad odpowiedzialności), chociaż niewykluczone, że ujednolicenie przepisów spowoduje zmiany w odniesieniu do wszystkich spółek kapitałowych.

Według Komisji Europejskiej powyższe środki mają przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa i przewidywalności inwestycji transgranicznych w ramach jednolitego rynku europejskiego, a tym samym do jego integracji. Będziemy śledzić na bieżąco los zaproponowanej dyrektywy i kiedy tylko prace legislacyjne posuną się naprzód, poinformujemy o tym czytelników bloga.