Elektroniczny CMR może okazać się rewolucją w dokumentowaniu transakcji międzynarodowych. Być może już w 2025 r. podatnicy ze spokojem oczekiwać będą na dokumenty potwierdzające prawo do stosowania stawki 0% – szczególnie w dostawach unijnych, a przewoźnicy – szybciej uzyskają płatność za swoją pracę.

W dobie coraz szerszej i powszechniejszej digitalizacji dokumentów, wydajnych systemów komunikacji międzynarodowej o ruchu towarowym czy upowszechniania się telematyki w branży transportowej, kolejny milowy krok – odejście od papierowych CMR – wydaje się nieunikniony.

W pełni elektroniczny „obieg CMR” z pewnością byłby też pomocny zarówno dla dostawców, jak i przewoźników. Nadawca zazwyczaj z niepokojem czeka, aby uzyskać swój CMR (w papierze lub skanie) zawierający pieczątki przewoźnika i odbiorcy. Jest to wciąż jeden z kluczowych dowodów potwierdzających zastosowanie stawki 0% w WDT, jak i pomocniczo – w eksporcie. Przewoźnik też ma swój interes w przekazaniu kompletu czytelnych i poprawnie wypełnionych CMRek do zleceniodawcy – nieraz od tego uzależnione jest zaakceptowanie faktury i płatności do przewoźnika.

11 września 2019 r. Polska ratyfikowała Protokół Dodatkowy do Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR)[1], dotyczący stosowania elektronicznego listu przewozowego. Od 2025 r. możemy się spodziewać obowiązkowego eCMR we wszystkich krajach UE. Jednak, aby rozwiązanie to mogło prawidłowo funkcjonować i w pełni pomóc nie tylko przewoźnikom, ale i dostawcom, musi być przyjęte na całym świecie.

CMR a eCMR

eCMR, analogicznie jak jego papierowy odpowiednik – CMR jest jednym z dowodów zawarcia umowy przewozu towarów. Konwencja CMR[2] nie wprowadziła jednak wzoru listu przewozowego, dlatego na rynku spotyka się CMR w różnych postaciach.

Nierzadko – aby przyśpieszyć proces wystawiania dokumentu i minimalizować manualne pomyłki – CMR drukowany jest w kooperacji z systemem finansowo-księgowym dostawcy tak, aby kluczowe dla transportu i CMR dane wynikały z danych zgromadzonych na etapie przyjmowania zamówienia i uzgadniania warunków jego dostawy. Taki CMR – w wersji wydrukowanej (papierowej) musi być wystawiony w trzech egzemplarzach – dla nadawcy, dla przewoźnika oraz odbiorcy towaru.

Elektroniczny list przewozowy, który spełniać będzie wymogi Protokołu Dodatkowego do Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR), jest traktowany na równi z jego papierowym odpowiednikiem, o którym mowa w Konwencji CMR. Tym samym, bez wątpienia, prawidłowo sporządzony eCMR pełni funkcję dowodową i wywiera takie same skutki co poprawnie wypełniony CMR w wersji papierowej (zawierając wręcz te same dane, co analogowy list przewozowy).

Jak podpisać elektroniczny list przewozowy?

eCMR uwierzytelniany jest poprzez podpis elektroniczny lub jakąkolwiek inną elektroniczną metodę uwierzytelnienia dozwoloną przez prawo kraju, w którym elektroniczny list przewozowy został wystawiony. Dla sprawnego działania systemu będzie więc posiadanie stosownych podpisów przez podmioty uczestniczące w przemieszczeniu (w tym odbiorze) towaru.

Jakie zalety ma eCMR?

Niewątpliwie eCMR to zaoszczędzony czas. Biorąc pod uwagę skalę towarowych transakcji międzynarodowych i liczbę czynności jakie trzeba wykonać do pełnego wystawienia papierowego listu przewozowego (tj. wydrukowanie, wypełnienie, zebranie listów od poszczególnych kierowców, którzy dla efektywności pracy wracają na bazę stosunkowo rzadko, wysyłkę do klienta, po archiwizacje) – zdarzają się sytuacje, kiedy CMR dołączany jest do dokumentacji nawet po kilku miesiącach od transakcji. Niejednokrotnie zdarzają się też sytuacje, w których CMR jest wypełniony błędnie lub posiada braki, które wymagają skorygowania. Brak CMR u dostawcy to często brak płatności u przewoźnika.

Pamiętajmy też o sytuacjach, w których dostawca towaru nie otrzyma w terminie dokumentu potwierdzającego wywóz zagraniczny, np. CMR i zobowiązany jest rozpoznać transakcję ze stawką VAT krajową. Ten VAT przedsiębiorca „wykłada” z własnej kieszeni. Dopiero po otrzymaniu kompletu potrzebnych dokumentów może dokonać reklasyfikacji transakcji i zastosować 0%.

Elektroniczne CMR pozwalają w dużej mierze uniknąć takich sytuacji dzięki temu, że wszystkie strony transakcji będą mają stały dostęp do listu przewozowego.

Zdecydowaną zaletą jest również łatwiejsze przechowywanie eCMR w porównaniu z jego papierowym odpowiednikiem. CMR w wersji elektronicznej jest dostępny dla wszystkich stron transakcji bez możliwości zniszczenia go lub zagubienia. Ponadto daje to możliwość szybkiego zweryfikowania co w danym momencie dzieje się z towarem. Tym samym usprawniając transport i cały łańcuch dostaw. Zabezpiecza to też bezpieczeństwo dokonywanych transakcji – ze strony organów podatkowych trudniej byłoby podważać wiarygodność danych z takich dokumentów.

Jak widać eCMR niesie wiele korzyści zarówno dla dostawców, przewoźników, jak i nabywców towarów. Pozostaje nam zatem tylko czekać, aż to rozwiązanie będzie powszechnie stosowane.


[1] Protokół dodatkowy do Konwencji o Umowie Międzynarodowego Przewozu Drogowego Towarów (CMR) dotyczący elektronicznego listu przewozowego, sporządzony w Genewie dnia 20 lutego 2008 r. (Dz. U. z 2019 r. poz. 1487)

[2] Konwencja o Umowie Międzynarodowego Przewozu Drogowego Towarów (CMR) i Protokół Podpisania. sporządzone w Genewie dnia 19 maja 1956 r. (Dz. U. z 1962 r. Nr 49, poz. 238 z późn. zm.).