Zakład zagraniczny (PE) w Polsce przez laptopy i pracę zdalną?
Korzystając z udogodnień ery cyfryzacji wiele przedsiębiorstw decyduje się zatrudniać pracowników rezydujących na co dzień w różnych częściach świata, wykonujących na ich rzecz pracę zdalnie. Jak się okazuje, jeśli jest to pracownik z Polski, dla zagranicznego podatnika może się to wiązać z powstaniem w naszym kraju zakładu, czyli również obowiązku rejestracyjnego (NIP) oraz podatkowego na gruncie podatku dochodowego od osób prawnych (CIT). Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach (WSA) rozpatrując sprawę spółki irlandzkiej w wyroku z dnia 6 grudnia 2022 r., sygn. I SA/Gl 674/22 (wyrok nieprawomocny), przy czym jego decyzja, mając na uwadze przedstawiony opis sprawy, może się wydawać co najmniej zaskakująca.
Co jest, a czego nie ma?
Omawiana sprawa pod rozwagę sądu trafiła wskutek zaskarżenia interpretacji indywidualnej wydanej przez Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej (Dyrektora KIS) z dnia 5 kwietnia 2022 r., sygn. 0111-KDIB1-2.4010.699.2021.1.ANK. W opisie zdarzenia przyszłego wnioskodawca wskazał, że jest rezydentem podatkowym Irlandii i w ramach prowadzonej działalności gospodarczej tworzy gry komputerowe. W Polsce zamierza zatrudnić dwóch pracowników na czas nieokreślony na stanowiskach dyrektora technicznego oraz inżyniera programowania. Osoby te będą wspierać wnioskodawcę w tworzeniu technologii na potrzeby gier i ich odpowiednim wykorzystaniu. Spółka nie posiada w Polsce żadnego biura do dyspozycji tych pracowników – mają oni swobodę wyboru miejsca pracy (czy będzie to dom, czy np. przestrzeń pracy współdzielonej lub kawiarnia). Udostępnione im jednak zostaną laptopy i niezbędny sprzęt informatyczny. Pracownicy ci nie będą w żaden sposób upoważnieni do podejmowania decyzji w imieniu Spółki, zawierania w jej imieniu jakichkolwiek umów, nie będą też prowadzić działań sprzedażowych. Spółka była więc przekonana, że w takich okolicznościach zakład podatkowy w rozumieniu ustawy o CIT, jak również umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania zawartej między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Irlandii (PL-IR UPO), nie powstanie. Niestety, nie zgodził się z tym ani Dyrektor KIS, ani WSA.
Co wynika z wyroku?
W uzasadnieniu wydanego wyroku sąd zauważył, że mając na uwadze treść ustawy o CIT, PL-IR UPO, a także Modelowej Konwencji OECD będącej bazą dla większości umów o unikaniu podwójnego opodatkowania zawartych przez Polskę i Komentarza do niej, aby można było mówić o zakładzie, muszą być łącznie spełnione następujące przesłanki:
- występuje placówka, czyli miejsce, gdzie działalność jest prowadzona,
- placówka ta ma charakter stały,
- przez tę placówkę prowadzona jest całkowicie lub częściowo działalność gospodarcza, która jednak nie ma charakteru pomocniczego czy przygotowawczego.
WSA stwierdził, że te warunki w przedstawionym zdarzeniu przyszłym zostaną spełnione, bowiem:
- zatrudnienie pracowników, którzy mogą wykonywać powierzone im zadania w dowolnej lokalizacji, powoduje wyodrębnienie owej przestrzeni dla Spółki do własnej dyspozycji, a zatem spełnienie przesłanki pierwszej;
- zawarcie z tymi osobami umów na czas nieokreślony, by świadczyli na rzecz Spółki pracę w sposób ciągły i regularny prowadzi natomiast do wniosku, że mamy do czynienia z placówką stałą;
- kolei zakres wykonywanej pracy nie mieści się w zakresie działalności pomocniczej czy przygotowawczej, a zatem poprzez tę placówkę prowadzona jest częściowo zasadnicza działalność gospodarcza podatnika.
Wyrok contra Komentarz do Modelowej Konwencji OECD
Wczytując się jednak w treść Komentarza do Modelowej Konwencji OECD, trudno się zgodzić ze stanowiskiem organu i sądu. Faktycznie, dla powstania zakładu wystarczy, że przedsiębiorstwo posiada jakąkolwiek przestrzeń w danym kraju do swojej dyspozycji (nawet bez tytułu prawnego). Jednak w przypadku wykonywania pracy z własnego domu/mieszkania przez pracownika przestrzeń ta nie jest „do dyspozycji” jego pracodawcy, gdyż pracodawca / podatnik (który nie jest tożsamy z pracownikiem) nie posiada prawa wstępu (analogicznie w przypadku np. przestrzeni współdzielonych typu „WeWork” lub kawiarni, gdzie wstęp też jest tylko możliwy za zgodą właściciela / najemcy).
Ponadto musi istnieć stały, geograficzny punkt prowadzenia działalności, a samo korzystanie z tego miejsca nie powinno być incydentalne i przejściowe. Jeśli natomiast mamy uznać tzw. home office (lub każde inne miejsce, z którego pracownik może pracować) za placówkę podatnika, powinno ono być użytkowane w sposób ciągły, a z okoliczności powinno wynikać, że wymogiem pracodawcy jest praca z określonej lokalizacji. W przedstawionym zdarzeniu przyszłym to nie będzie mieć miejsca, gdyż umownie pracownicy mają swobodę wyboru miejsca pracy.[1]
Warto też zauważyć, że sprzęt komputerowy dostarczany przez Spółkę w świetle Komentarza mógłby stanowić zakład jedynie, jeśli by spełniał przesłankę „stałości”, jakiegoś przywiązania do miejsca; mógłby to być np. serwer komputerowy, ale raczej nie przenośny sprzęt jak laptop.
Potencjalnie, gdyby pracownicy Spółki działali w imieniu przedsiębiorstwa i zwyczajowo wykonywali pełnomocnictwo do zawierania umów w Polsce, zaistniałby w Polsce zakład Spółki. Pracownicy ci jednak nie mają takich uprawnień, a Komentarz wprost mówi, że mając na uwadze międzynarodowe relacje gospodarcze nie byłoby korzystne rozpoznawanie zakładu w każdym przypadku, gdy jakaś osoba wykonuje jakiekolwiek czynności w imieniu przedsiębiorstwa.
Jeden wyrok jeszcze nie czyni linii orzeczniczej – czy jednak?
Biorąc pod uwagę wydawane w ostatnich miesiącach interpretacje indywidualne, można odnieść wrażenie, że kształtuje się dla podobnych stanów faktycznych niekorzystna linia orzecznicza (w tym duchu Dyrektor KIS się wypowiedział również np. w interpretacji indywidualnej z dnia 4 kwietnia 2023 r., sygn. 0111-KDIB1-2.4010.38.2023.2.ANK oraz 26 kwietnia 2023 r., sygn. 0111-KDIB1-2.4010.93.2023.1.AW). Wyrok WSA w Gliwicach może jednak dziwić tym bardziej, że 11 lutego 2022 r. ten sam sąd orzekł, że w podobnej sprawie zakład zagraniczny nie wystąpi, choć podatnik nawet wynajął dla polskiego pracownika biuro (sygn. I SA/Gl 1609/21, nieprawomocny). Podobnie w jeszcze nowszym wyroku tego sądu, sygn. I SA/Gl 145/23 (z 18 maja 2023 r., nieprawomocny): zakładem nie będzie polski manager sprzedaży, który może pracować z dowolnego miejsca w kraju. Być może zatem omawiane orzeczenie było tylko tzw. „wypadkiem przy pracy”? Pozostaje liczyć, że Naczelny Sąd Administracyjny nie podzieli niekorzystnej dla podatników wykładni.
Jakie są wnioski?
Świat – a od wybuchu pandemii COVID w szczególności świat pracy - zmienia się i prawo (podatkowe) rzadko nadąża za nowymi trendami. Niemniej, wydaje się, że niektóre organy i sądy administracyjne (np. w przedstawionym wyroku oraz idących za podobną logiką interpretacjach indywidualnych) próbują we własnym zakresie dostosować wykładnię prawa do nowych realiów (jak powszechnie możliwy home office) i stwierdzić istnienie zakładu zagranicznego w przypadkach, w których literalne brzmienie prawa na to nie pozwala. Ponadto orzeczenia te wpasowują się po prostu w trwający już od dłuższego czasu trend, zgodnie z którym liczne organy podatkowe i sądy administracyjne w dosyć agresywny sposób próbują się doszukać istnienia zakładu zagranicznego, nawet w przypadkach, które kiedyś wydawały się niekontrowersyjne. Mając powyższe na uwadze należy podkreślić, że sprawy związane z (nie)istniejącymi w Polsce zakładami zagranicznymi są często wątpliwe i w konsekwencji wiążą się potencjalnie z niemałymi ryzykami podatkowymi. Dogłębna analiza i strategiczne planowanie rozwoju biznesu są niezbędnymi elementami, aby chociaż zminimalizować takie ryzyka. W razie potrzeby jesteśmy do Państwa dyspozycji.
[1] Również we wskazówkach wydanych przez OECD w okresie pandemii Covid-19 podkreślane jest, że home office powinno nosić cechy stałości.
Zobacz film: Zasady opodatkowania przychodów osiąganych w Polsce
Film przybliża tematykę ograniczonego i nieograniczonego obowiązku podatkowego, a także związanych z tym pojęć rezydenta i nierezydenta. Są to dwa fundamentalne pojęcia z zakresu międzynarodowego prawa podatkowego w kontekście podatku dochodowego.
Posłuchaj