Odebranie prawa do odliczenia podatku tylko dlatego, że kontrahent, który wystawił fakturę, nie figuruje w fiskalnym rejestrze, jest niezgodne z dyrektywą – stwierdził Paolo Mengozzi, rzecznik unijnego trybunału w opinii dotyczącej sprawy Paper Consult (C-101/16).

Rzecznik trybunału zgodził się ze spółką stwierdzając, że odmowa prawa do odliczenia VAT powinna być wyjątkowa i dotyczyć jedynie podatkowych oszustw, a nie rzeczywistych transakcji biznesowych.

O co chodziło w sprawie?

Rumuńska spółka Paper Consult kupiła usługi od firmy, która z powodu nieskładania deklaracji najpierw została uznana za nieaktywną, a potem wykreślona z rejestru podatników VAT. W swoich rejestrach zakupowych uwzględniła otrzymane od tej firmy faktury, uznając, że ma do tego prawo. Do transakcji faktycznie doszło i nie było żadnego podatkowego oszustwa.

Rumuński sąd uznał jednak, że Paper Consult powinna była przed transakcją sprawdzić status swojego kontrahenta. Sprawa znajduje koniec w TSUE bowiem jak sam sąd przyznał - nie ma ukształtowanego orzecznictwa w podobnych sprawach, które mogłoby pomóc mu w wydaniu wyroku.

W swojej opinii Paolo Mengozzi uznał, że rumuński fiskus miałby rację wyłącznie dwóch przypadkach. Po pierwsze, gdyby nie mógł zweryfikować, czy do transakcji rzeczywiście doszło. A po drugie, gdyby rumuńska spółka wiedziała albo mogła wiedzieć, że bierze udział w oszustwie podatkowym. Pierwsza przesłanka nie została spełniona, bo rumuńscy urzędnicy mogą zweryfikować w trakcie kontroli, czy transakcja nie była oszustwem – stwierdził rzecznik.

Jego zdaniem nie została też spełniona druga przesłanka. Co prawda Paper Consult powinna była dochować należytej staranności i sprawdzać status swoich kontrahentów w fiskalnym wykazie, ale ewentualne zaniedbania w tym zakresie nie mogą skutkować odmową prawa do odliczenia VAT. Byłoby to zdaniem rzecznika nałożenie na spółkę „niewzruszalnego domniemania udziału w oszustwie podatkowym”.

Rzecznik podkreślił również, że na skutek odmowy odliczenia VAT podatnik znalazłby się w gorszej sytuacji od swojego wykreślonego kontrahenta. Ten mógłby bowiem odzyskać nieodliczony VAT po przywróceniu do rejestru. Natomiast podatnik straciłby to prawo nieodwołalnie.

Przekładając powyższe na polski grunt - problem podatników jest realny. Według danych Dziennika Gazeta Prawna, od dnia wprowadzenia zaostrzonych przepisów ustawy o VAT w tym zakresie, tj. od 1 stycznia br. z rejestru VAT wykreślono już 47 563 podatników. Przy czym organy podatkowe często przyjmują, że podmiot wyrejestrowany nie powinien wystawiać faktur, a te, które wystawił, nie dają prawa do odliczenia VAT. To sprawia, że prawo podatników do odliczenia VAT z takich faktur jest obecnie coraz częściej kwestionowane.

Stanowisko Paolo Mangozzi stanowi jedynie opinię rzecznika. W praktyce sędziowie Trybunału Sprawiedliwości często kierują się nimi przy wydawaniu wyroków. Jest więc szansa, że rozstrzygnięcie w sprawie będzie analogiczne, a więc korzystne dla podatników.

A czy przełoży się w jakiś sposób na sytuację w Polsce? Jest taka szansa, niezależnie od tego, że dotyczy rumuńskiej sprawy. Ale tak naprawdę dopiero praktyka organów podatkowych pokaże czy wpłynie na sposób myślenia polskich urzędników.


Interesuje Cię ten temat? Skontaktuj się z autorem artykułu.