W ostatnich tygodniach w ramach PO Inteligentny Rozwój zostały ogłoszone dwa najpopularniejsze konkursy dla małych i średnich firm czyli poddziałanie 3.2.1 „Badania na rynek” oraz 3.2.2 „Kredyt na innowacje technologiczne”. Środki kierowane są do przedsiębiorstw, które będą wdrażały w swojej działalności szeroko rozumiane innowacyjne technologie.
Jednym z czynników, które mogą mieć istotne znaczenie w procesie ubiegania się o dofinansowanie, jest sposób udokumentowania i uregulowania własności wdrażanej technologii. Projekty podlegające wsparciu w ramach „Badań na rynek” muszą obejmować swoim zakresem wdrożenie wyników prac badawczo-rozwojowych. W przypadku, gdy wyniki prac B+R objęte są ochroną patentową lub ochroną wzoru użytkowego albo zostały zgłoszone do ochrony i uzyskały pozytywne sprawozdanie techniki, w procesie oceny wniosku można uzyskać dodatkowe punkty, które mogą być decydujące dla przyznania dofinansowania. Projekty przedłożone w ramach „Kredytu na innowacje technologiczne” powinny natomiast obejmować wdrożenie własnej lub nabytej nowej technologii, m.in. w postaci praw własności przemysłowej.

W praktyce bardzo często sposób uregulowania własności prac B+R, czy technologii, na etapie prowadzenia prac, jest odmienny od tego, jaki jest pożądany na potrzeby składania wniosku o dofinansowanie. Prawo własności wyników prac B+R lub technologii nie zawsze należy do podmiotu, który zamierza z tych prac korzystać na etapie wdrożenia w działalności operacyjnej.

Jeżeli przedsiębiorstwo zdecyduje się na uregulowanie kwestii praw własności prac B+R, technologii lub innych aktywów niematerialnych, konieczne będzie zawarcie odpowiedniej umowy przeniesienia własności, licencji lub zniesienia współwłasności. Taka sytuacja może przykładowo mieć miejsce, jeżeli przedsiębiorstwo jest współwłaścicielem (np. wraz z instytucją badawczą) lub wartości niematerialne i prawne są w posiadaniu innego podmiotu.

Ze względów podatkowych umowy zawierane pomiędzy podmiotami powiązanymi powinny być zawarte na zasadach rynkowych. Oznacza to, że cena zapłacona za nabycie lub licencję powinna być ustalona na takim poziomie, na jakim byłaby ustalona w transakcji pomiędzy podmiotami niepowiązanymi. W praktyce może to oznaczać konieczność oszacowania lub wyceny wartości rynkowej przenoszonych praw własności intelektualnej (np. technologii) lub oszacowania rynkowego poziomu opłat licencyjnych. Ma to szczególne znaczenie, jeżeli stronami transakcji są podmioty powiązane bezpośrednio kapitałowo lub poprzez osobę właściciela.
Właściwe podejście do kwestii praw własności prac badawczo-rozwojowych i ich właściwa wycena może mieć zatem istotne znaczenie zarówno ze względów podatkowych, jak i z punktu widzenia szans uzyskania dofinansowania.